Serwis IGN udostępnił nowe plakaty do ekranizacji Punisher: War Zone. Trzeba przyznać, że wyglądają zachęcająco - mrocznie, twardo i na swój sposób bezkompromisowo. Jeśli taki będzie film, to nawet przeżyję Raya Stevensona w roli Franka Castle. Ale jak zapewnia reżyserka Lexi Alexander na swoim blogu, będzie na co popatrzeć. "Nie jestem pewna jakie miałabym wrażenie po zwiastunie, gdybym nie znała filmu. Jestem pełna podziwu, że udało im się znaleźć tak dużo bezkrwawego materiału. (...) Powiedziano mi, że nawet w red-band trailerze nie można pokazywać eksplodujących głów." Czyż nie brzmi to obiecująco?
Serwis IGN udostępnił nowe plakaty do ekranizacji Punisher: War Zone. Trzeba przyznać, że wyglądają zachęcająco - mrocznie, twardo i na swój sposób bezkompromisowo. Jeśli taki będzie film, to nawet przeżyję Raya Stevensona w roli Franka Castle. Ale jak zapewnia reżyserka Lexi Alexander na swoim blogu, będzie na co popatrzeć. "Nie jestem pewna jakie miałabym wrażenie po zwiastunie, gdybym nie znała filmu. Jestem pełna podziwu, że udało im się znaleźć tak dużo bezkrwawego materiału. (...) Powiedziano mi, że nawet w red-band trailerze nie można pokazywać eksplodujących głów." Czyż nie brzmi to obiecująco?
Źródło: /Film
Foto: IGN