Hasbro, wydawca figurek (m.in. Transformerów), ogłosił oficjalny tytuł kontynuacji hitu o robotach. A brzmi on Transformers 2: Revenge of the Fallen. Trochę kojarzy mi się z Revenge of the Sith, ale to taka mała dygresja. Fabuła będzie się koncentrowała wokół kluczowej postaci z pierwszej części, która powraca w dramatycznych okolicznościach, by wziąć odwet. Czyżby mowa o Megatronie? Mało prawdopodobne. A może Starscream? Ma sens. A jeśli to jednak Megatron, lecz w postaci Galvatrona?
Hasbro, wydawca figurek (m.in. Transformerów), ogłosił oficjalny tytuł kontynuacji hitu o robotach. A brzmi on Transformers 2: Revenge of the Fallen. Trochę kojarzy mi się z Revenge of the Sith, ale to taka mała dygresja. Fabuła będzie się koncentrowała wokół kluczowej postaci z pierwszej części, która powraca w dramatycznych okolicznościach, by wziąć odwet. Czyżby mowa o Megatronie? Mało prawdopodobne. A może Starscream? Ma sens. A jeśli to jednak Megatron, lecz w postaci Galvatrona?
Wiadomo też, że w filmie pojawi się prawie cała obsada z pierwszej części: Shia LaBeouf, Megan Fox, Josh Duhamel, Tyrese Gibson i John Turturro. Z nowych nazwisk znani są: Rainn Wilson, Matthew Marsden i Nina Dobrev. Premiera planowana jest na 26 czerwca 2009. Pojawia się także coraz więcej zdjęć z planu. Powyżej jest jedno z nich, zaś resztę możecie obejrzeć tutaj. Michael Bay zapowiedział, że w filmie zobaczymy co najmniej 20 robotów. Jeśli to prawda, to sceny akcji z pierwszej części mogą być pikusiem do tego, co zaserwują nam w kontynuacji. Paradoksalnie jednak, reżyser twierdzi, że chce skoncentrować się na charakterze robotów. Cóż, przy takiej ilości to życzę mu powodzenia.
Źródło: Firstshowing.net
Foto: Paramount Pictures