Nano Air Vehicle to najmniejszy UAV (czyli bezzałogowy aparat latający), który nie jest napędzany silnikami odrzutowymi czy śmigłowymi, ale naśladując naturę, lata jak ptak lub owad, poruszając skrzydłami.
Nano Air Vehicle to najmniejszy UAV (czyli bezzałogowy aparat latający), który nie jest napędzany silnikami odrzutowymi czy śmigłowymi, ale naśladując naturę, lata jak ptak lub owad, poruszając skrzydłami.
Firma AeroVironment dostała od rządu amerykańskiego, a konkretnie od agencji DARPA, zamówienie, poparte odpowiednią sumą zielonych, na rozwinięcie w ciągu pół roku koncepcji latającego ptaszko-robota. Nano Air Vehicle ma mieć ok. 7 cm długości i ważyć nie więcej niż 10 gramów.
Ciężko będzie go zauważyć, gdy zacznie nam latać nad głowami. Konkretnych zastosowań nie przedstawiono, ale skoro zamówienie wyszło od instytucji wojskowej, można je sobie wyobrazić. Dziwne tylko że agencji najbardziej spodobał się akurat projekt machający skrzydełkami. Może są wśród nich ornitolodzy?
[Źródło i fot. Gizmodo]
