Zdesperowany Uwe będzie szokować

Zdesperowany Uwe będzie szokować

Ireneusz Podsobiński
28.05.2008 11:00

Postal Uwe Bolla nie odniesie sukcesu w Stanach ? to jest już pewne jak amen w pacierzu. Film będzie mianowicie rozpowszechniany w zaledwie pięciu kopiach, co jest równoznaczne z klapą finansową. ?Fajnie kopie się cały czas gościa, który leży na ziemi.? ? żali się Uwe na oficjalnej stronie filmu.

*Postal *Uwe Bolla nie odniesie sukcesu w Stanach ? to jest już pewne jak amen w pacierzu. Film będzie mianowicie rozpowszechniany w zaledwie pięciu kopiach, co jest równoznaczne z klapą finansową. ?Fajnie kopie się cały czas gościa, który leży na ziemi.? ? żali się Uwe na oficjalnej stronie filmu.

Pomimo tego Niemiec nie daje za wygraną i nijak przejmuje się krytyką swojej osoby. Po dość jednoznacznej odmowie wydawcy World of Warcraft, firmy Blizzard (?Nie sprzedamy praw do filmu, nie tobie... Szczególnie nie tobie?), bożyszcze fanów gier komputerowych uznał, iż będzie idealnym reżyserem ekranizacji Grand Theft Auto. Przy okazji tradycyjnie oberwało się gigantom Hollywood, Michaelowi Bayowi (wystarczy również wspomnieć sławetne już wyzwanie na pojedynek bokserski) i Brettowi Ratnerowi, którzy według Bolla nakręciliby film za grube pieniądze, ale z kategorią wiekową PG-13. U niego taka opcja by nie przeszła, za to zagwarantowałby pięć razy tańszy film bez kompromisów.

Warto się jednak zastanowić, na czym miałby polegać owy brak kompromisów? Na scenach ukazujących autentyczne zabijanie zwierząt (Seed), czy może wyśmiewanie się z największych tragedii w USA (parodia WTC w Postal)? Po części odpowiedzią mogą być jego przyszłe projekty. W filmie *Stoic *Boll chce ukazać drastyczne przeżycia z celi. Trzech aresztowanych mężczyzn będzie się przez 10 godzin znęcać nad innym osadzonym. Niemiec zapowiada film tylko dla widzów dorosłych ze scenami gwałtów i brutalnych tortur. Z kolei *Janjaweed *ma się koncentrować wokół amerykańskiego dziennikarza, który będzie świadkiem ludobójstwa w Darfurze. Zatem wrażenia wizualne gwarantowane.

Uwe Boll najwyraźniej coraz bardziej zdaje sobie sprawę, że kiepski z niego reżyser. Wielu dystrybutorów rezygnuje z jego filmów, tak więc jakoś musi zadbać, aby słuch o nim nie zaginął. Albo naprawdę jest megalomanem? Reżyser mianowicie nie potrafi zrozumieć, dlaczego nikt nie odczytuje poprawnie jego zamiarów. ?Nie pojmujecie, że jestem facetem, który staje przeciwko wielkiemu hollywoodzkiemu systemowi i jesteście tylko zajęci niszczeniem i wykańczaniem mnie.? ? czytamy na oficjalnej stronie filmu Postal.

Źródło: Filmweb.pl, Postal-the-movie.com

Fot.: Grrr.pl, Postal-the-movie.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)