To wciąż tylko plotka, ale w związku z tym, że pojawia się w kolejnym źródle na przestrzeni ostatnich tygodni ? zaczynam powoli w nią wierzyć. Według Chicago Sun Times Robert Downey Jr. jest bliski podpisania kontraktu na zagranie Hugh Hefnera w przygotowywanym od pewnego czasu biograficznym projekcie o wymownym tytule Playboy.
To wciąż tylko plotka, ale w związku z tym, że pojawia się w kolejnym źródle na przestrzeni ostatnich tygodni ? zaczynam powoli w nią wierzyć. Według Chicago Sun Times Robert Downey Jr. jest bliski podpisania kontraktu na zagranie Hugh Hefnera w przygotowywanym od pewnego czasu biograficznym projekcie o wymownym tytule Playboy.
Pochodzący z Chicago Hefner to postać nie mniej interesująca niż Lary Flynt, twórca Hustlera. W 1953 założył magazyn Playboy, którego pierwszy numer ? z Marilyn Monroe na okładce ? ukazał się w grudniu. Hefner znany jest także ze swojej kalifornijskiej rezydencji, romansów i beztroskiego życia.
Podobno Hefner zaaprobował wybór producentów po obejrzeniu popisów aktora w Iron Manie. Sam Downey Jr. jest zainteresowany projektem, ale wciąż czeka na dokładne informacje dotyczące scenariusza. Brett Ratner, który niedawno zrezygnował z realizacji Playboya, być może powróci na fotel reżysera. Projekt produkuje Brian Grazer.
Czy czeka na film na miarę Skandalisty Larry?ego Flynta?
Źródło: suntimes.com