Więcej prądu z baterii słonecznych
TOMEK GOŹDZIEWICZ • dawno temu
Promienie słoneczne, skupione przez zwykłe szkło powiększające mogą zapalić kawałek papieru, czy suchą gałązkę (bawiliście się tak, dzieci?). Czasem wystarczy nawet butelka czy kawałek szkła — częste powody pożarów lasów. To samo zjawisko wykorzystali inżynierowie z IBM dla zwiększenia energii otrzymywanej z ogniw słonecznych.
Technologia CPV — concentrator photovoltaics, wykorzystująca dużą soczewkę i ogniwo fotowoltaiczne pozwala otrzymać rekordową wielkość aż 230 W energii z jednego centymetra kwadratowego powierzchni solara. Dzięki temu można uzyskać ok. 70 W użytecznej energii elektrycznej, czyli pięć razy więcej niż stosując dotychczas używane ogniwa słoneczne.
Problem tylko z tym, że silnie skupione promienie słoneczne powodują bardzo mocne nagrzewanie się ogniw. I tu właśnie IBM zastosował rozwiązanie zapożyczone z własnych badań nad chłodzeniem układów półprzewodnikowych. Technologia chłodzenia płynnym metalem jest w stanie zmniejszyć temperaturę baterii słonecznych z ponad 1500 ºC, co spowodowałoby rozpłynięcie się ogniwa, do 85 ºC.
Dzięki temu rozwiązaniu nowa technologia jest w stanie znacznie zmniejszyć koszty produkcji energii elektrycznej z promieniowania słonecznego, mniejsze farmy baterii słonecznych będą mogły produkować większą ilość energii. A wszystko z korzyścią dla środowiska.
I nie tylko, można by np. znacznie zmniejszyć powierzchnię fotowoltaicznego stanika, z korzyścią dla zmysłu wzroku współplażowiczów, czy oświetlić całe mieszkanie za pomocą jednego słonecznego salonowego stołu.
[Źródło i fot.: MIT Technology Review]
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze