Maj 2008 w kinach: wysyp ciekawych premier

Maj 2008 w kinach: wysyp ciekawych premier

Magda B.
29.04.2008 17:00

W maju czeka nas tradycyjne wiosenne ożywienie i wiele nieźle zapowiadających się premier. Szczególną uwagę zwraca różnorodność tytułów, które zagoszczą w tym miesiącu na polskich ekranach. Jednym słowem - naprawdę będziemy mieli w czym wybierać.

W maju czeka nas tradycyjne wiosenne ożywienie i wiele nieźle zapowiadających się premier. Szczególną uwagę zwraca różnorodność tytułów, które zagoszczą w tym miesiącu na polskich ekranach. Jednym słowem - naprawdę będziemy mieli w czym wybierać.

Na sam początek - warto polecić dwa debiutanckie filmy dwóch wielkich mistrzów współczesnej czeskiej kinematografii. Mam na myśli Mnagę (1996) Petera Zelenki oraz Ropojady (1989 ) Jana Sveraka. 2 maja wchodzi do kin też najnowszy film Nicka Cassavetesa, Alpha dog, gdzie w jednej z głównych ról ujrzymy- uwaga uwaga: samego Justina Timberlake'a. Oj, może być ciężko.

W dolinie Elah, reż. Paul Haggis

Od 9 maja będziemy mogli oglądać między innymi świetne W dolinie Elah Paula Haggisa z Tommym Lee Jonesem (który za rolę w tym filmie był nominowany w tym roku do nagrody Akademii), Susan Sarandon i Charlize Theron. Recenzja już niebawem na Niezłym Kinie! Tego samego dnia wchodzi na nasze ekrany zwycięzca ostatniego 7 Festiwalu Filmowego Era Nowe Horyzonty - Potosi: czas podróży. Film Rona Havillo zabiera nas w ponad czterogodzinną podróż po Andach, a przede wszystkim - do jednego z górskich miast, zwanego właśnie Potosi. Na 9 maja zapowiadana jest też premiera wielokrotnie nagradzanego hiszpańskiego horroru wyprodukowanego przez Guillermo del Toro. Sierociniec Juana Antonia Bayony rzeczywiście straszy, choć muszę przyznać, że zdaje się być tytułem nieco przereklamowanym. Nieco więcej przeczytacie u nas o tym obrazie już niedługo.

Potosi, czas podróży, reż. Ron Havillo

W kolejnym tygodniu czeka nas większa ilość amerykańskich premier. Będziemy mogli obejrzeć między innymi komedię romantyczną Ivana Reitmana, Nawiedzona narzeczona oraz amerykański remake świetnego japońskiego Widma. Wreszcie - właśnie 16 maja czeka nas premiera *Rolling Stones w blasku świateł - *nowego filmu Martina Scorsese, którego recenzję mogliście już znaleźć na naszym blogu. Poza premierami tych większych produkcji, możemy spodziewać się też paru filmów nieco bardziej kameralnych. Godna polecenia jest produkcja z Czadu - Susza, z Danii - Sztuka płakania, oraz z Francji - Mój przyjaciel, lis. Wtedy też zawita na nasze ekrany debiut reżyserski Izabeli Szylko, Niezawodny System.

Sierociniec, reż. Juan Antonio Bayona

Pod koniec maja wchodzi do polskich kin długo oczekiwany obraz Stevena Spielberga, Indiana Jones i Królestwo Kryształowej Czaszki oraz kolejny niezły tytuł z serii Asia Extreme - *Szczęście *w reżyserii Jin-ho Hura. Również w ostatni weekend maja czeka nas wiele filmowych atrakcji. Wtedy właśnie na polskie ekrany zawitają dwie superprodukcje, jedna ze Stanów Zjednoczonych, a druga z Indii. Chodzi oczywiście o takie tytuły, jak Opowieści z Narnii: Książę Kaspian Andrew Adamsona oraz bollywoodzkie Om Shanti Om, które podobno zrobiło ogromną furorę na ostatnim Berlinale (sic!).

Kierowca dla Wiery, reż. Paweł Czuchraj

30 maja będziemy mogli zapoznać się też z filmem wyreżyserowanym przez świetną francuską aktorkę Julie Delpy, Dwa dni w Paryżu. Wtedy też wchodzi na nasze ekrany niezły rosyjski film Pawła Czuchraja, *Kierowca Wiery *(szczególnie gorąco polecam go tym, którzy zakochali się w Krymie), a także Wholetrain - Graficiarze, o którym szerzej już kiedyś pisaliśmy na Niezłym Kinie. Jak widać, maj zapowiada się naprawdę gorąco. Dodam tylko, że będzie to tylko niezła rozgrzewka przed tym, czego będziemy mogli spodziewać się w kinach od czerwca.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)