Kopenhascy uczeni ogłosili światu, że już może za kilka lat uda się wyciszyć nieco kuchenne szumy. Wszystko za sprawą nowoczesnych agregatów chłodzących, które będą pracować w lodówkach przyszłości. Zamiast tradycyjnych – elektrycznych, pojawią się magnetyczne. Są ciche. Tak ciche, że ich naprawdę nie słychać. I na dodatek o ponad połowę efektywniejsze od tradycyjnych agregatów.
Wprawdzie chłodzenie z wykorzystaniem agregatów magnetycznych nie jest niczym nowym, ale absolutnie nowatorskie jest podejście do tematu: lodówki mają być produktami dostępnymi szerokim masom. Kiedy nowoczesne lodówki z agregatami magnetycznymi trafią do sklepów – nie wiadomo, ponieważ wykonanie prototypów zajmie jeszcze kilka lat. Tak więc ci, którzy przymierzają się do wymiany lodówki w ciągu najbliższych miesięcy nie mają szans, by w ich domu pojawił się taki super – sprzęt. Ale po 2010 roku, to już może warto byłoby zacząć się interesować bliżej parametrami i sposobem pracy agregatów chłodzących...?
Źródło: energyplanet
Foto: sxc