Niestety, zbliżająca się kolejna część Gwiezdnych wojen będzie filmem w całości animowanym. Czy z sagi naprawdę nie da się wycisnąć więcej? Od czasu średniego The Phantom Menace nie powstała żadna dobra ekranizacja gwiezdno-wojennej sagi. Pierwszy trailer zapowiedzianej na 8 sierpnia Star Wars: The Clone Wars od jakiegoś czasu śmiga sobie w sieci. Wiadomo, że fani kupią tę nową produkcję "w locie". Tak naprawdę wystarczy, że któryś z bohaterów weźmie do ręki miecz świetlny, a już jest fajnie. Wiem, sam tak mam ;). Nie wiem jednak dlaczego czuję niepokój, że kolejny raz jeden z najbardziej szanowanych przeze mnie filmów ulegnie zeświecczeniu, bo to słowo chyba najlepiej oddaje fakt odebrania wartości duchowych dziełu Lucasa i przerobienie ich na majątek.
Niestety, zbliżająca się kolejna część Gwiezdnych wojen będzie filmem w całości animowanym. Czy z sagi naprawdę nie da się wycisnąć więcej? Od czasu średniego The Phantom Menace nie powstała żadna dobra ekranizacja gwiezdno-wojennej sagi. Pierwszy trailer zapowiedzianej na 8 sierpnia Star Wars: The Clone Wars od jakiegoś czasu śmiga sobie w sieci. Wiadomo, że fani kupią tę nową produkcję "w locie". Tak naprawdę wystarczy, że któryś z bohaterów weźmie do ręki miecz świetlny, a już jest fajnie. Wiem, sam tak mam ;). Nie wiem jednak dlaczego czuję niepokój, że kolejny raz jeden z najbardziej szanowanych przeze mnie filmów ulegnie zeświecczeniu, bo to słowo chyba najlepiej oddaje fakt odebrania wartości duchowych dziełu Lucasa i przerobienie ich na majątek.
Star Wars - The Clone Wars - "Like You Never Seen It Before"
Bez zbytniego patetyzowania - ten film jest po prostu brzydki. Jakby rysownicy zrobili go na kolanie, byleby wrzucić to to w komputer i nie martwić się o jakikolwiek styl. Muzyka nie przysłoni takich niedoróbek. Dla tych, którzy wciąż wierzą w to, że jakość animacji zależy od włożonej w nią pracy zapraszam do przeczytania mojego wpisu z wtorku: Animowani kandydaci do tegorocznego Oscara.