Web 2.0 w służbie "bezpieczeństwa"

Web 2.0 w służbie "bezpieczeństwa"

Paweł Cebula
24.01.2008 20:00

Na wstępie przepraszam wszystkich znudzonych nieustannym wałkowaniem tematów Naszej-Klasy, dlatego o niej będzie mało. O fakcie, że tego typu serwisy są kopalnią danych nie trzeba nikogo przekonywać. O ile w przypadków krajów o ustroju demokratycznym największym zagrożeniem są osoby prywatne mogące pozyskać prywatne dane, to w krajach o bardziej totalitarnym charakterze takie serwisy są doskonałym źródłem informacji o swoich obywatelach.

Rosyjskie media i internauci coraz głośniej zaczynają mówić o fakcie, że niektóre serwisy web 2.0 są stale pod obserwacją służb bezpieczeństwa, które traktują je jako doskonałe narzędzie do inwigilacji.

Dwa największe serwisy społecznościowe podobne do N-K to OdnoKlassniki.ru i WKontaktie.ru zgromadziły sporą rzeszę użytkowników (Odnoklassniki ok. 7 mln, a WKontaktie ok. 3 mln), którzy poza najważniejszymi danymi osobowymi podzielili się informacjami o swoich poglądach odnośnie władzy, czy wyznania.

- Nasi użytkownicy, tak samo, jak wszyscy Rosjanie, mają prawo do życia w bezpieczeństwie, ale i do prywatności. Współpracujemy wyłącznie z prokuraturą, i to tylko w uzasadnionych przypadkach – kiedy pokażą nam nakaz sądowy.

za: tvn / Komsomolskaja Prawda

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)