W Berlinie poleje się krew

Berlin już od 57 lat jest stolicą jednego z najważniejszych europejskich festiwali filmowych. W tym roku , jak zawsze - będzie się tam dużo działo. Znamy już większość tytułów, które zostały nominowane do najważniejszej nagrody Berlinale, Złotego Niedźwiedzia. Tradycyjnie - zapowiada się ostra i mocno wyrównana walka. W konkursie znalazły się między innymi takie filmy, jak Aż poleje się krew, w reżyserii Paula Thomasa Andersona, ze świetną rolą Daniela Day-Lewisa, a także Elegy - najnowszy film Isabel Coixet, w którym ujrzymy między innymi Penelope Cruz i Bena Kingsley'a.

Berlin już od 57 lat jest stolicą jednego z najważniejszych europejskich festiwali filmowych. W tym roku , jak zawsze - będzie się tam dużo działo. Znamy już większość tytułów, które zostały nominowane do najważniejszej nagrody Berlinale, Złotego Niedźwiedzia. Tradycyjnie - zapowiada się ostra i mocno wyrównana walka. W konkursie znalazły się między innymi takie filmy, jak Aż poleje się krew, w reżyserii Paula Thomasa Andersona, ze świetną rolą Daniela Day-Lewisa, a także Elegy - najnowszy film Isabel Coixet, w którym ujrzymy między innymi Penelope Cruz i Bena Kingsley'a.

Długo oczekiwany obraz Andersona, którego znamy z takich tytułów, jak Boogie nights, czy Magnolia , zapowiada się na prawdziwą rewelację berlińskiego festiwalu. Po nowojorskiej premierze pod koniec zeszłego roku, zebrał on same entuzjastyczne recenzje i już teraz można powiedzieć, że będzie to jeden z najważniejszych tytułów nadchodzącego sezonu. Film opowiada o początkach przemysłu naftowego w Południowej Kalifornii, na przełomie XIX i XX wieku.

Innym ważnym tytułem tego roku jest z pewnością ostatni obraz Isabel Coixet. Reżyserka Mojego życia beze mnie i Życia ukrytego w słowach wzięła teraz na filmowy warsztat świetną amerykańską prozę - a mianowicie kontrowersyjną powieść Philipa Rotha - *Konające zwierzę *o tragicznym w skutkach romansie wykładowcy i krytyka literackiego ze swoją piękną studentką. W roli pięknej studetki zobaczymy, rzecz jasna - Penelope Cruz. Kolejnym ważnym wydarzeniem tegorocznego berlińskiego festiwalu będzie najnowszy film samego Mike'a Leigh - zatytułowany Głupie szczęście, opowiadający historię nauczycielki, która pragnie się zakochać i odmienić swoje monotonne zycie. Gra ją jedna z ulubionych aktorek brytyjskiego reżysera - Sally Hawkins - widoczna poniżej, na zdjęciu z jednego ze wcześniejszych filmów Leigh - Wszystko, albo nic.

W konkursie zostanie też zaprezentowany film Erica Zonki, znanego polskiej publiczności z takich filmów, jak* Złodziejaszek* , czy Wyśnione życie aniołów. Ostatni tytuł francuskiego reżysera to *Julia *- obraz, którego scenariusz zainspirowany jest fabułą *Glorii *Johna Cassavetesa. Inne ważne tutuły Berlinale to między innymi Quiet Chaos Antonello Grimaldiego, gdzie w głównej roli zobaczymy słynnego włoskiego reżysera - Nanni Moretti'ego, a także głośny amerykański dokument - S.O.P. Standard Operating Procedure, poruszający problem nieprzestrzegania praw człowieka w jednym z irackich więzień. Mocnym azjatyckim akcentem będzie Zuo you (In love we trust), cenionego chińskiego reżysera, Xiaoshuaia Wanga, którego *Beijing Bicycle *zostało nagrodzone siedem lat temu Srebrnym Niedźwiedziem. Poza konkursem, na festiwalu będzie mnóstwo innych filmowych atrakcji, o których będziemy Was informować już wkrótce. A na koniec tylko dodam, że to filmowe szaleństwo potrwa od 7 do 17 lutego.