Aparat i kamera same produkujące prąd
SZYMON ADAMUS • dawno temuFirma Sony nie należy do zbyt czystych. Nie chodzi o marketing czy traktowanie klientów, ale po prostu zanieczyszczenie środowiska. Japoński gigant nigdy się nim za bardzo nie przejmował. Teraz chce chyba odpokutować bo na targach Eco-Products 2007 Eco Style Fair odbywających się w Japonii pokazał aparat i kamerę pozwalające na robienie zdjęć i nagrywanie filmów bez wykorzystania zwykłych baterii.
Aparat Twirl N' Take wygląda jak nóż do krojenia pizzy. Jest kolorowy i ma ruchome kółko. Po 15 sekundach obracania tego koła można zrobić jedno zdjęcie. Nie ma niestety informacji ile trzeba kręcić kamerą wideo Crank N' Capture by nagrać film. Wątpię też by filmy nagrywały się w wysokiej rozdzielczości. Chociaż może to zależy od ilości obrotów koła… jaaasne!
Fajna zabaweczka, ale prędzej wyrośnie mi na ręce kaktus w kształcie małego telewizora niż coś takiego stanie się czymś więcej niż tylko ciekawostką. Nie oszukujmy się. Baterie są po prostu wygodniejsze, a co więcej na dodatkowych sztukach producent zarabia grube miliony. Kto by się tu przejmował Matką Ziemią?
Źródło i fot.: afp.google.com, product-reviews.net
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze