Japończycy są dość dziwni. Ostatnio w Kraju Kwitnącej Wiśni pojawiła się nowa edycja Xboxa. Pierwszego Xboxa, dodajmy. Wersja ta jest modyfikacją dość rzadkiego wydania Crystal, a przedstawia... japońską bajkę w klimatach anime pod tytułem "Hello Kitty". Wyprodukowano 500 egzemplarzy tej unikalnej konsoli.
Japończycy są dość dziwni. Ostatnio w Kraju Kwitnącej Wiśni pojawiła się nowa edycja Xboxa. Pierwszego Xboxa, dodajmy. Wersja ta jest modyfikacją dość rzadkiego wydania Crystal, a przedstawia... japońską bajkę w klimatach anime pod tytułem "Hello Kitty". Wyprodukowano 500 egzemplarzy tej unikalnej konsoli.
Aby stać się "szczęśliwym" (?!) posiadaczem tego "cuda" trzeba było w pewnym sklepie w Singapurze kupić telewizor High Definition za minimum 5000 dolarów. Do samej konsoli dodawana była również gra pt. Hello Kitty: Mission Rescue.
Kolekcjonerzy najróżniejszych konsol już zacierają ręce. Jakby nie patrzeć 500 sztuk to naprawdę mało, a jeśli dodać do tego fakt, że sam Xbox sprzedał się w raczej małej ilości egzemplarzy, mamy idealny eksponat do konsolowego muzeum. Do postawienia w salonie się raczej nie nadaje.
Źródło i fot: forum gamerhistory
