Firma Sophos opublikowała wyniki badań pod jakże dosadnym tytułem „Parszywa dwunastka spamerów”. W tym zaszczytnym gronie nie mogło oczywiście zabraknąć Polski. Które miejsce zajęliśmy w tym niechlubnym rankingu? Dziewiąte – plusem na pewno jest to, że nie znajdujemy się „na pudle”, ale sam fakt uwzględnienia kraju nad Wisłą nie przysparza radości (warto zaznaczyć, że wcześniejsze badania stawiały Polskę na 4 miejscu wsród największych spamerów).
W tej materii znaczący wzrost zaliczyły Stany Zjednoczone, w których skutki przestały przynosić szeroko zakrojone akcje mające na celu aresztowanie spamerów. Zmienił się także charakter spamu, dotychczas znakomita większość niechcianych wiadomości zawierała treści reklamowe, jednak do e-maili coraz częściej załączane jest szkodliwe oprogramowania.
Źródło: nt.interia.pl