W Joost 1.0 Beta znajdziecie kilka nowości oraz oczywiście, jak to się popularnie mówi – poprawę wydajności. Zmiany to m.in. zmodyfikowany interfejs użytkownika, większe ikony oraz możliwość spersonalizowania wyglądu programu przez wykłe „drag&drop”.
Joost 1.0 Beta lepiej radzi sobie także w przypadku wolniejszego połączenia z internetem, potrafi zrestartować połączenie w przypadku wszelkiego typu „zwiech” transmisji. Dobrą wiadomością jest też to, że twórcom udało się w końcu zaszyć w kliencie moduł automatycznej aktualizacji programu.
Klient Joost dostępny jest w wersji dla Windows oraz Mac OS X.
Źródło: www.efluxmedia.com