Parasol ochroni twój aparat

Koncepcja jest prosta. Każdy z nas, którzy mają wychuchane cudeńka najnowszej techniki do robienia zdjęć, niechętnie wyciągają je w czasie deszczu. A przecież, można wtedy zrobić takie piękne zdjęcia. Teraz jest już rozwiązanie takiego problemu – Popabrella.

Koncepcja jest prosta. Każdy z nas, którzy mają wychuchane cudeńka najnowszej techniki do robienia zdjęć, niechętnie wyciągają je w czasie deszczu. A przecież, można wtedy zrobić takie piękne zdjęcia. Teraz jest już rozwiązanie takiego problemu – Popabrella.

Nie jest to pełnowymiarowy parasol, to ledwie mini-parasolka. Ale jako opatentowany pomysł, podobno spełnia swoje zadanie. Można ją podłączyć do każdego aparatu ze standardową śrubą do mocowania statywu. A chroni nie tylko przed deszczem, a także przed ostrymi promieniami słońca – nie trzeba np. chować się w cień, żeby zobaczyć coś na wyświetlaczu LCD aparatu.

Występuje w dwóch odmianach – mniejszej o nazwie Popabrella za ok. 20 dolarów oraz w większej o nazwie Probrella za ok. 30 dolarów. Ta pierwsza przydaje się do współpracy z mniejszymi aparatami kompaktowymi, a większa jest idealna dla np. cyfrowych lustrzanek.

*Źródło: Popabrella *