Czy ktokolwiek usłyszy różnicę? Podstawki głośnikowe Atacama

Zawsze przy opisywaniu tego typu nowości zastanawiam się nad jednym – czy to aby czasem nie jest jedno wielkie oszustwo? Oto przedstawiam nową linię podstawek, przeznaczoną do głośników centralnych.

Zawsze przy opisywaniu tego typu nowości zastanawiam się nad jednym – czy to aby czasem nie jest jedno wielkie oszustwo? Oto przedstawiam nową linię podstawek, przeznaczoną do głośników centralnych.

Brytyjska firma Atacama to producent wszelkiego typu podstawek, stolików i stojaków pod sprzęt RTV. I specjalnie nie czepiałbym się ich produktów, gdyby nie fakt, że właśnie wprowadzili do oferty stojaki pod głośniki, które kosztują ponad 1000 zł…

Nowa linia ma niezwykle oryginalną nazwę Centre Channel (CC). Do wyboru są dwa modele: Atacama CC01 oraz Atacama CC02. Modele różnią się od siebie wielkością płyty, na której stawia się kolumnę (42 x 20 cm oraz 50 x 23 cm). Poza tym oba modele dostępne są w pięciu wysokościach: 20, 30, 40, 50 oraz 60 cm.

Podobno dodatkowym atutem jest możliwość odchylenia podstawki o 20 stopni do tyłu, co ma znacząco wpływać na właściwości soniczne głośnika. Wszystkie modele dostępne są w czterech kolorach: czarnym, białym, srebrnym oraz czerwonym.

Ceny w Polsce zaczynają się od 999 zł. I to by było tyle, jeśli chodzi o opis nowości rynkowej. Ale czy tylko ja widzę, że coś tu jest nie tak? Czy może jestem po prostu ignorantem w sprawach dźwięku? Czy takie stojaki są naprawdę potrzebne?

I dlaczego akurat CC01 i CC02 są przeznaczone tylko dla głośników centralnych? Niestety, kolejny raz czepiam się audiofilskich gadżetów. Dla mnie to po prostu absurd. Sam mam ustawione własne kolumny odsłuchowe na matach gumowych, bo faktycznie, obudowa kolumny nie może wchodzić w interakcję z podłożem. Ale moje maty kosztowały naście złotych w markecie budowlanym…

Źródło: audioklan.com.pl