Nowe trendy w produkcji LCD. Piksele V i panele o grubości 8mm!

Jeśli V jest jak Victoria, to firma NEC już wygrała. Producent zaprezentował dwa modele LCD z serii MultiSync 20, 4020 (40 cali przekątnej) i 4620 (46 cali), które oferują najnowszą technologię wytwarzania pikseli o nazwie CV12. Jeszcze w tym miesiącu będzie można je kupić za 4400 i 6300 dolarów. Trochę drogo, ale nowe technologie zawsze sporo kosztują. Mimo, że telewizory oferują rozdzielczość zaledwie 1366x768, to do generowania obrazu używają nie tradycyjnych, prostokątnych pikseli, ale pikseli w kształcie litery V!

Jeśli V jest jak Victoria, to firma NEC już wygrała. Producent zaprezentował dwa modele LCD z serii MultiSync 20, 4020 (40 cali przekątnej) i 4620 (46 cali), które oferują najnowszą technologię wytwarzania pikseli o nazwie CV12. Jeszcze w tym miesiącu będzie można je kupić za 4400 i 6300 dolarów. Trochę drogo, ale nowe technologie zawsze sporo kosztują. Mimo, że telewizory oferują rozdzielczość zaledwie 1366x768, to do generowania obrazu używają nie tradycyjnych, prostokątnych pikseli, ale pikseli w kształcie litery V!

Efekt takiego zabiegu jest podobno piorunujący. Zmiana przyniosła podwojenie współczynnika kontrastu, oraz bardzo wyraźną poprawę odtwarzania kolorów przy oglądaniu ekranu pod skrajnie dużymi kątami. Jakby tego było mało, telewizory oparte na tej technologii mają być nawet pięciokrotnie płytsze od standardowych LCD.

Z kolei jeśli chodzi o tytułowe, cienkie panele, to za wszystko odpowiada firma Lite-On. Na wystawie Display Taiwan 2007 zaprezentowała ona 32 calowy ekran podświetlany diodami LED, który miał zaledwie 8 milimetrów grubości. To o dwa centymetry mniej niż podobne wyświetlacze korzystające ze świetlówek.

Obserwujmy uważnie, bo świat telewizji zmienia się na naszych oczach. Za rok zobaczymy zapewne ekrany HD cienkie jak kartka papieru i piksele w kształcie teletubisia.

Źródło i fot.: Display Taiwan 2007, Nowe Trendy, Electronista