Grasp: internetowy instruktor jak papuga pirata. Kamera na ramieniu odmieni domową edukację?

Grasp: internetowy instruktor jak papuga pirata. Kamera na ramieniu odmieni domową edukację?

Grasp: internetowy instruktor jak papuga pirata. Kamera na ramieniu odmieni domową edukację?
Adam Bednarek
23.02.2015 17:30

Internetowe kursy, studia online i tego typu metody nauczania nas już nie dziwią. Jest jednak wiele przedmiotów, w których kontakt z nauczycielem lub instruktorem jest niezbędny. Grasp ułatwia komunikację.

W zwykłej, szkolnej sali problemu nie ma. Na przykład na lekcji plastyki nauczyciel chodzi po klasie i co chwila sprawdza rysunki - dzięki temu szybciej może wychwycić błędy i niedociągnięcia.

Takich przykładów znajdziemy mnóstwo. I właśnie przez to nie zawsze internetowe kursy są dobrym sposobem na naukę. Jak pokazać swoje dzieło w trakcie pracy?

Grasp: nauczyciel na ramieniu

Ciekawym rozwiązaniem tego problemu jest Grasp. Na razie nie ma planów, by urządzenie trafiło do masowej sprzedaży, ale mimo to warto się nad nim pochylić.

Obraz

Pomysł na Grasp jest dość prosty. To kamera, która w czasie rzeczywistym przesyła obraz. Najważniejsze jest jednak to, gdzie jest zamieszczona - dzięki temu pokazuje nie ucznia, a to, nad czym pracuje. Rysunek, rzeźbę czy np. szykowane danie. Nauczyciel może spojrzeć na pracę niemalże oczami ucznia.

W urządzeniu znajdziemy głośnik i mikrofon, pozwalający na komunikację z instruktorem, oraz laserowy wskaźnik, za pomocą którego nauczyciel może pokazywać interesujący go przedmiot.

Obraz

Grasp w znaczący sposób ułatwiłby więc domową edukację, która już niemal niczym nie różniłaby się od tej tradycyjnej, “szkolnej”. Byłaby nawet lepsza, bo mielibyśmy zdecydowanie większy wybór: to my decydowalibyśmy, kto ma nas uczyć i kiedy. Kwestia dogadania się.

Domowa edukacja

Gadżet wydaje mi się bardzo ciekawym rozwiązaniem. Pytanie, czy nie spóźnionym. Gogle takie jak Google Glass chyba są jednak wygodniejsze i praktyczniejsze, a pewnie za jakiś czas oferować będą podobne funkcje. Grasp to interesujący koncept, ale chyba twórca przespał swoją okazję.

Obraz

Choć, kto wie, może jakiś inwestor zdecyduje się wprowadzić produkt na rynek. A jeśli Grasp nie zrewolucjonizuje domowej edukacji, to mam nadzieję, że Google Glass (lub podobny gadżet) to zrobi. Taki sposób uczenia jest bardzo potrzebny!

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)