Philips 7600: najlepszy telewizor 2015-2016 według EISA

Philips 7600: najlepszy telewizor 2015-2016 według EISA

Philips 7600: najlepszy telewizor 2015-2016 według EISA
Łukasz Skałba
09.05.2016 07:02, aktualizacja: 10.03.2022 09:45

55-calowy telewizor Philips 7600 - to właśnie on został nagrodzony przez EISA. Model ten został produktem roku w kategorii telewizorów. Dzięki czemu zdobył to wyróżnienie?

Ultra rozdzielczość i precyzyjne piksele

Philips 7600 w omawianej wersji ma przekątną 55 cali i rozdzielczość 4K. Kosztuje przy tym około 5700 zł. Jest to dosyć wysoka cena jak na taki rozmiar ekranu. Nic więc dziwnego, że producent zastosował szereg rozwiązań mających jeszcze bardziej dopieścić jakość obrazu.

Mowa tu chociażby o technologii Micro Dimming Pro, która dostosowuje kontrast w zależności od jasności otoczenia wokół telewizora. Nie jest to jednak nic wyjątkowego, gdyż to samo rozwiązanie znajdziemy również w znacznie tańszej propozycji Philipsa - modelu 6510.

Tym co wyróżnia flagowy model, są zaawansowane algorytmy przetwarzania obrazu o niższej jakości od obrazu UltraHD. Odpowiadają za to technologie Ultra Resolution oraz Pixel Precise Ultra HD.

Obraz

Samoczynnie renderują one brakujące piksele tak, aby obraz końcowy miał natywną rozdzielczość telewizora. Dodatkowo, specjalne algorytmy wygładzają postrzępione krawędzie. To z kolei przyczynia się do lepszej ostrości obrazu i większej szczegółowości detali. To właśnie między innymi te technologie docenili eksperci z EISA.

Flagowe Ambilight

Świetną jakość obrazu oferuje wielu producentów. Jest jednak coś, co wyróżnia telewizory Philipsa - technologia Ambilight. Jest to system diod, które rzutują na ścianę za telewizorem kolorowe plamy światła. Optycznie poszerza to obraz i znacząco zwiększa immersję.

Obraz

Philips Ambilitght jest co prawda dostępne również w tańszych modelach tego producenta, jednak system znajdujący się w telewizorach z serii 7600 jest bardziej rozbudowany i poszerza obraz zarówno na boki jak i nad telewizor.

Genialny pilot

Pilot do telewizora to błahostka… ale tylko pozornie. Przy codziennym użytkowaniu okazuje się, że to czy jest on wygodny i ergonomiczny jest niezwykle istotne. Jako że współczesne telewizory służą nie tylko do oglądanie telewizji, ale również do konsumpcji treści z przeróżnych źródeł, używania aplikacji, a nawet grania w gry, potrzebne było coś więcej niż zwykły pilot z przyciskami.

Po pierwsze ma on pełną klawiaturę QWERTY, co umożliwia wygodne wyszukiwanie treści na przykład w przeglądarce internetowej. Po drugie, umożliwia on także obsługę głosową - zarówno jeśli chodzi o wyszukiwanie, jak i nawigację po interfejsie. Pilot oprócz klawiatury i mikrofonu ma również panel dotykowy, który umożliwia wygodne przewijanie zdjęć w galerii oraz wykrywanie innych gestów.

Obraz

Potężny dźwięk

Dźwięk wydaje się w telewizorze sprawą drugorzędną, a przynajmniej to dają nam znać producenci. Mało który z nich, chwali się parametrami audio - wszyscy skupiają się na obrazie.

Philips przyłożył się jednak również do naszych wrażeń słuchowych. Zastosował głośniki o mocy 30 W w których skład wchodzi subwoofer wyposażony w technologię Double Ring. Pozwala ona na silniejsze drganie membran głośnika niskotonowego, co jest ważne z uwagi na to, że muszą one być bardzo cienkie i zmieścić się w smukłej obudowie.

Obraz

Nie bez wad!

Mózgiem modelu 7600 jest 4-rdzeniowy procesor. Odpowiadać ma on za sprawne działanie systemu Android na którym oparty jest telewizor. Niestety, tak jak w przypadku tańszych modeli Philipsa, tak i w przypadku flagowca, takie połączenie nie zapewnia płynnego i wydajnego korzystania z urządzenia. Według opinii użytkowników, telewizor zamula niemiłosiernie, a czasami się nawet zawiesza. Trochę słabo, biorąc pod uwagę cenę urządzenia zbliżającą się do 6 tysięcy złotych oraz prestiżową nagrodę EISA...

Diabeł tkwi w szczegółach

Świetna jakość obrazu, fenomenalny Ambilight i dbałość o szczegóły (pilot i dźwięk) - tak można w kilku słowach opisać najlepszy telewizor tego roku - Philips 7600. Niestety cały efekt psuje toporne oprogramowanie, które psuje całą przyjemność jaką niewątpliwie dawałby płynnie działający telewizor.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)