Polska obrona przeciwlotnicza. Rakiety Patriot pod kontrolą systemu IBCS

Polska obrona przeciwlotnicza. Rakiety Patriot pod kontrolą systemu IBCS

Pocisk PAC-3 MSE zamówiony w ramach programu Wisła
Pocisk PAC-3 MSE zamówiony w ramach programu Wisła
Źródło zdjęć: © Lockheed Martin
Łukasz Michalik
14.03.2019 11:58, aktualizacja: 09.03.2022 09:06

Polska obrona przeciwlotnicza otrzyma nowy „mózg”. Amerykański, supernowoczesny system IBCS będzie sterował pracą systemów Patriot. Problem w tym, że dostaniemy go z opóźnieniem.

Dostawy zestawów przeciwlotniczych Patriot dla Polski zostały zapowiedziane na 2022 rok. Niestety, same rakiety – nawet najlepsze na świecie – to tylko część skutecznego systemu obrony przeciwlotniczej. Jego kluczowy element, pozwalający na zarządzanie pracą baterii rakiet i wymianą informacji będzie dostarczony dopiero w 2026 roku.

IBCS to nowoczesny system, zarządzający działaniem obrony przeciwlotniczej. Opracowane przez koncern Northrop Grumman rozwiązanie ma być „mózgiem”, decydującym o skuteczności Wisły – polskiego parasola przeciwlotniczego.

IBCS – „mózg” obrony przeciwlotniczej

Tym, co wyróżnia go spośród wcześniejszych, starszych rozwiązań, jest pełna modułowość. IBCS może przetwarzać informacje z najróżniejszych źródeł – od radarów, będących na wyposażeniu baterii Patriotów, poprzez wszelkie dostępne sensory. Planowana jest m.in. integracja systemu z polskimi radarami PCL-PET i P-18PL.

Wyrzutnia rakiet Patriot używana przez armię turecką
Wyrzutnia rakiet Patriot używana przez armię turecką© Domena publiczna

W praktyce oznacza to, że z informacji dostarczanych z różnych, rozproszonych źródeł, IBCS tworzy jeden obraz sytuacji w powietrzu, który może być następnie przekazany do różnych odbiorców.

Kontrakt na IBCS dla Polski

Amerykański Departament Obrony podpisał właśnie z Northropem kontrakt na dostarczenie dwóch takich systemów. Kontrakt – kolejny już, dotyczący „polskich” Patriotów – opiewa na 349 mln dolarów. Niestety, udostępniona przez Pentagon informacje są na razie bardzo lakoniczne.

Najpierw rakiety, później system dowodzenia

Niejasne jest przede wszystkim sformułowanie dotyczące przeznaczenia systemu, zamawianego dla „dwóch baterii”. Problem polega na tym, że polska bateria Patriotów będzie miała dwukrotnie więcej jednostek ogniowych (fire unit) od amerykańskiej, więc nie wiadomo, czy kontrakt dotyczy systemu IBCS dla jednej, czy dwóch polskich baterii.

Tym, co budzi niepokój jest termin jego realizacji, określony na 2026 rok. To 4 lata po planowanej dostawie zestawów Patriot, więc przez pewien czas polskie baterie rakiet przeciwlotniczych będą działać bez wsparcia ICBS.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)