Belka zamiast kolumn. Soundbar do niewielkiego salonu

Belka zamiast kolumn. Soundbar do niewielkiego salonu

Soundbar potrafi stworzyć doskonałe wrażenie dźwięku przestrzennego
Soundbar potrafi stworzyć doskonałe wrażenie dźwięku przestrzennego
Źródło zdjęć: © iStock
Patryk Wieczorek
12.08.2019 13:10

Kupując nowy telewizor zwróć uwagę nie tylko na jakość obrazu, ale również dźwięku. Może się zdarzyć, że dźwięk generowany przez głośniki telewizora będzie mało satysfakcjonujący. Wtedy warto zdecydować się na dodatkowe nagłośnienie. Nie jest drogie.

Istnieje wiele filmów, w których warstwa dźwiękowa jest równie ważna, a nawet ważniejsza niż obraz. Zintegrowany system audio łączący w sobie zalety kina domowego z nowoczesnym i kompaktowym wyglądem to rozwiązanie dla osób, które chcą cieszyć się dobrej jakości dźwiękiem, ale nie mają miejsca na pełnowymiarowe głośniki.

Soundbar pod telewizor

W każdej "belce" kryje się od dwóch do ośmiu głośników odwróconych w różnych kierunkach. To powoduje, że płynący z nich dźwięk sprawia wrażenie przestrzenności mimo tego, że pochodzi z jednego miejsca. Najlepiej będzie postawić go przed telewizorem lub ewentualnie pod. Część nowoczesnych szafek rtv jest przystosowana do montażu belki tuż pod blatem. Warto odpowiednio zaaranżować przestrzeń tak, by zapewnić sobie jak najlepsze właściwości akustyczne.

Soundbar zwykle korzysta z technologii front surround, jednak można spotkać modele wykorzystujące dźwięk przestrzenny w systemie 5.1 lub 7.1. Warto zastanowić się nad zakupem modelu z dodatkowym głośnikiem, które należy ustawić za kanapą lub fotelem, na którym zwykle oglądasz telewizję. Możesz przeciągnąć kabel przez listwę przypodłogową lub wybrać model z modemem bezprzewodowym.

Soundbar czy kino domowe

W przeciwieństwie do kin domowych, soundbary są stosunkowo tanie. Za dobrej jakości model zapłacisz niecałe 300 zł. Mimo niewielkiego rozmiaru głośniki są w stanie emitować dobrej jakości dźwięk, który na niewielkich przestrzeniach sprawdzi się o wiele lepiej. Kino domowe stłoczone w niewielkim salonie czy sypialni sprawi, że dźwięk dochodzący z kilku źródeł będzie się ze sobą zlewał, co może przyprawić o ból głowy.

Obraz
© Shutterstock

Równie irytujące są kable ciągnące się przez cały pokój. Schowanie ich jest bardzo trudne, a czasem wręcz niemożliwe, dlatego wiele osób rezygnuje z kina domowego na rzecz praktycznego soundbara. Niektóre modele nie wymagają nawet kabla do połączenia z telewizorem. W dodatku wyglądają nowocześnie i pasują wymiarami do specjalnych szafek rtv.

Oczywiście nie oznacza to, że kino domowe odchodzi do lamusa. Ustawienie kilku głośników w odpowiednim miejscu daje prawdziwie przestrzenny dźwięk oraz większe możliwości regulacji. Doskonale sprawdzi się w dużych salonach z niewielką liczbą mebli. Dźwięk będzie mógł wtedy rozchodzić się swobodnie po całym pokoju.

Na co zwrócić uwagę przy zakupie?

Decydując się na kupno "belki" warto przede wszystkim zwrócić uwagę na to, jak sprzęt łączy się z telewizorem. Obecnie standardem są modele z wbudowanym modułem Bluetooth i Wi-Fi, dzięki którym połączysz się bezprzewodowo z siecią domową. Tego typu udogodnienia nie tylko zlikwidują problem wystających zewsząd kabli, ale również sprawią, że soundbar będzie funkcjonować nie tylko jako nagłośnienie telewizora, ale również sprzęt do słuchania muzyki. Możesz puszczać ją z telewizora lub bezpośrednio z telefonu.

Drugim ważnym czynnikiem jest technologia dźwięku przestrzennego. To od niego zależy jakość dźwięku płynącego z głośników oraz to, jak rozchodzi się po pomieszczeniu. Bez tego soundbar jest jedynie zestawem stereo w formie belki. Dolby DTS czy YSP to pewny wybór, który doskonale imituje dźwięk przestrzenny i pozwala na wytworzenie strumieni dźwiękowych rozchodzących się w różnych kierunkach. To z kolei wiąże się z liczbą głośników. Tu zasada jest prosta – im więcej, tym lepiej.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)