Mechaniczny Turek. Robot, który pokonał Napoleona

Mechaniczny Turek. Robot, który pokonał Napoleona

Współczesna rekonstrukcja mechanicznego Turka
Współczesna rekonstrukcja mechanicznego Turka
Źródło zdjęć: © Wikimedia Commons, Carafe, Lic. CC BYSA 3.0
Łukasz Michalik
01.07.2020 15:44, aktualizacja: 08.03.2022 14:52

Maszyna zawstydzała najtęższe umysły swojej epoki. Niezrównany, robotyczny mistrz szachowy rozgromił Benjamina Franklina i Napoleona. Dopiero po latach okazało się, że było to sprytne oszustwo.

Maria Teresa nie mogła wyjść z podziwu. Choć wszechwładna cesarzowa widziała już w swoim życiu niejedno, tym razem nie kryła zdziwienia, połączonego z niedowierzaniem i odrobiną lęku.

Przed monarchinią stała niezwykła maszyna. Przypominała człowieka o wschodniej fizjonomii i orientalnym ubiorze. "Mechaniczny Turek" – bo tak ją nazwano – siedział na sporej sofie i w jednej ręce trzymał wielką fajkę. Drugą… przesuwał figury na stojącej przed nim szachownicy.

Żeby tylko przesuwał. On naprawdę grał! I to grał po mistrzowsku. Co prawda maszyna potrzebowała częstej regulacji, co wymagało otwierania licznych drzwiczek i schowków w jej obudowie, jednak był to drobiazg w porównaniu z osiągnięciem, jakim było skonstruowanie robota grającego w szachy.

Maria Teresa był pierwszą koronowaną głową, która miała docenić kunszt mechanicznego szachisty. W kolejnych latach przy szachownicy z mechanicznym Turkiem zasiadali m.in. Benjamin Franklin czy słynny "praojciec komputerów", Charles Babbage.

Robot koncertowo ogrywał większość oponentów, prezentując przy tym bardzo agresywny styl gry. Dostało się nawet Napoleonowi, który – gdy spróbował niedozwolonego ruchu – został ukarany przez maszynę strąceniem wszystkich figur. Kolejną partię Korsykanin przegrał.

Problem w tym, że wszyscy oni padli ofiarą sprytnego oszustwa.

Mechaniczny Turek - rysunek z XVIII wieku
Mechaniczny Turek - rysunek z XVIII wieku© domena publiczna

Wynalazca i mistyfikator

Jego autorem był Wolfgang von Kempelen, utalentowany węgierski wynalazca, inżynier i architekt. Jego dziełem była m.in. napędzana ręcznie maszyna, zdolna do odtwarzania ludzkiej mowy czy maszyna do pisania dla niewidomych. Nie stronił również od większych projektów – zbudował m.in. most pontonowy, fontanny w wiedeńskim pałacu Schönbrunn, a także liczne maszyny parowe i pompy.

Spod jego ręki wyszedł również mechaniczny Turek. Machina sprawiała na obserwatorach wrażenie robota grającego w szachy. W rzeczywistości była skomplikowanym i pomysłowym mechanizmem, ale umiejętności szachowe zawdzięczała ukrytemu wewnątrz człowiekowi.

Ten za sprawą zmyślnych mechanizmów, siedząc wewnątrz urządzenia miał odwzorowane położenie poszczególnych figur. Dysponując świeczką i własną, miniaturową szachownicą, mógł zdalnie sterować mechanicznym ramieniem "Turka" i udawać, że machina faktycznie gra z oponentem w szachy.

Mankamentem, oprócz niewygody, ciasnoty i ciemności rozświetlanych jedną świeczką, był panujący wewnątrz zaduch. To właśnie dlatego urządzenie miało wymagać częstego "dostrajania". Był to sprytny zabieg, dzięki któremu można było otwierać liczne skrytki i okienka w obudowie maszyny, tym samym wietrząc jej wnętrze.

XIX-wieczny rysunek, próbujący przedstawić mechanizm ręki "Turka"
XIX-wieczny rysunek, próbujący przedstawić mechanizm ręki "Turka"© domena publiczna

Pierwsze automaty szachowe

Niestety, mechaniczny Turek nie dotrwał do naszych czasów. Już po odkryciu, że nie jest genialną maszyną, ale sprytną mistyfikacją, trafił do muzeum w Filadelfii. Tam w połowie XIX wieku spłonął w pożarze. Istnieje jednak wiele niezależnych źródeł, potwierdzających jego wygląd, zasadę działania, a przede wszystkim fakt, że naprawdę istniał.

Warto nadmienić, że mechaniczny Turek nie był jedyną maszyną tego typu. Podobny – równie oszukańczy – mechanizm o nazwie Ajeeb powstał w 1868 roku.

Na pierwszą maszynę, faktycznie grającą w szachy, trzeba było poczekać aż do XX wieku. Zbudowany w 1912 roku automat o nazwie El Ajedrecista potrafił rozgrywać końcówki szachowe, mając do dyspozycji króla i wieżę, przeciwko pojedynczemu królowi, kontrolowanemu przez człowieka.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1)