Hyperbook N15R - test. To lekki, elegancki i jednocześnie wydajny laptop

Hyperbook N15R - test. To lekki, elegancki i jednocześnie wydajny laptop

Hyperbook N15R - test. To lekki, elegancki i jednocześnie wydajny laptop
Arkadiusz Stando
19.11.2019 15:49, aktualizacja: 20.11.2019 11:26

Model N15R to jedna z kilku propozycji Hyperbooka sprzętu dla każdego. Nadaje się doskonale do pracy biurowej, przeglądania internetu czy uruchamiania prostych aplikacji. Na co jeszcze go stać? Sprawdziłem.

Przede wszystkim N15R zachwyca elegancją. Obudowę laptopa wykonano z aluminium pokrytego czerwonym, lekko błyszczącym lakierem. W połączeniu z matowym ekranem Full HD IPS stanowi przyjemną dla oka kompozycję. Kształty są proste, momentami dość kanciaste.

Obraz
© WP.pl/Arkadiusz Stando

Laptop jest także "chudy" i lekki. Waży tylko 1,7 kg, wysokość urządzenia z zamkniętą matrycą wynosi 19,9 mm, a rozmiar ekranu to 15,6". Z łatwością mieści się więc nawet w małym plecaku, torbie czy nawet worku. Jest też na tyle lekki, że chwytając za front, możemy go z łatwością unieść, nawet przy uniesionej matrycy.

W Hyperbook N15R zastosowano wygodną i cichą klawiaturę membranową. Przyciski są wykonane z przyjemnego w dotyku, matowego plastiku. Są płaskie i całkiem dobrze się na nich pisze, szczególnie ze względu na odstępy między każdym z nich.

Mamy też wydzielony blok numeryczny, co nie zawsze pojawia się w laptopach o tych wymiarach. Klawiatura posiada także podświetlenie, co przydaje się podczas pracy w ciemniejszym środowisku. Ale idealna też nie jest, na przyciskach szybko pojawiają się tłuste ślady po palcach.

Obraz

Ten sam problem tyczy się aluminiowej obudowy laptopa. Szybko widać na niej zabrudzenia, ale równie łatwo można się ich pozbyć. Wystarczy kilka razy przetrzeć laptopa lekko zwilgotniałą ściereczką z mikrofibry.

Do wad jego budowy można dorzucić także dosyć ciężko pracujące zawiasy. Zwykle laptop takich rozmiarów można otworzyć jedną ręką. Tymczasem w N15R próba podniesienia matrycy bez podtrzymywania podstawy kończy się uniesieniem całego laptopa. Na dłuższą metę jest to irytujące zjawisko.

Jak sprawdza się Hyperbook N15R sprzętowo?

N15R sprawdza się całkiem nieźle, szczególnie tym, którzy NIE LUBIĄ zamykać kart i okien przeglądarek. Dzięki 16 GB Ram oraz mocnemu procesorowi i7-8565U (aktualnie dostępny także z lepszym modelem i7-10510U), niestraszne mu pootwierane witryny, w tym wideo czy aplikacje typu flash player.

W benchmarku GeekBench Hyperbook N15R zebrał 6113 punktów dla testu OpenCL. Natomiast w przypadku procesora, są to 1243 punkty dla pracy pojedynczego rdzenia, a 3643 dla wszystkich czterech rdzeni. Wyniki możecie znaleźć kolejno pod tym, oraz pod tym adresem.

W teście Cinebench R15 oprogramowanie wykorzystuje całą moc procesora do generowania fotorealistycznej sceny 3D. Generowane są tysiące obiektów, a im wyższa ilość uzyskanych punktów, tym lepszy mamy procesor. Jak poradził sobie i7-8565U? Na tle urządzeń o podobnych parametrach wychodzi bardzo dobrze.

Obraz
© WP.pl/Arkadiusz Stando

Dysk twardy przetestowałem w programie Crystal Disk Mark. Zrzut ekranu przedstawia prędkość zapisu oraz odczytu danych o konkretnym rozmiarze.

Obraz

Jeśli chodzi o gry, to o ile nie mówimy o starszych już produkcjach, można zapomnieć. "Wiedźmin 3" nawet na najmniejszych możliwych ustawieniach nie jest grywalny. Niestety zintegrowana karta graficzna nie pozwala na taką rozrywkę.

Funkcjonalność - przede wszystkim sporo portów wejścia/wyjścia

Po prawej stronie Hyperbook N15R mamy kolejno: wejście USB-C Thunderbolt 3.0, USB 3.0, Mini-displayport 1.2, port, HDMI, czytnik kart 6-in-1- MMC / RSMMC / SD / mini SD / SDHC / SDXC, RJ-45 (ethernet) oraz Kensington® Lock. Natomiast na lewym boku mamy: gniazdo słuchawkowe, gniazdo mikrofonowe, dwa gniazda USB 2.0 oraz gniazdo zasilania.

Obraz
© WP.pl/Arkadiusz Stando

Co najbardziej zwraca uwagę? Mini-displayport. Dzięki niemu możemy podłączyć dodatkowy monitor o rozdzielczości nawet 4K. To ważna funkcjonalność, której brakuje nawet w niektórych laptopach gamingowych. Mamy także aż trzy porty USB.

Laptop wyposażono w baterię litowo-jonową 36W oraz zasilacz 19V, 3.42A 65W. W pełni naładowany akumulator pozwala na pracę bez ładowania przez nawet 8 godzin.

Hyperbook N15R posiada także dwa wbudowane głośniki o mocy 2W. Jakość dźwięku może nie jest powalająca, ale do słuchania muzyki z YouTube'a spokojnie się nada. Do oglądania filmów raczej bym nie polecił.

Podsumowując, N15R to elegancki, dobry laptop do pracy

N15R ma wszytko, czego potrzeba notebookowi w jego klasie. Przyciąga wyglądem, a zatrzymuje wydajnością. Ma kilka mankamentów, jak tłuszczące się przyciski klawiatury, czy problem z unoszeniem matrycy. Ale do codziennego użytku i pracy nadaje się świetnie.

Obraz
© WP.pl/Arkadiusz Stando
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)