Apple nie chce map Google’a i uruchamia własne. Oto próbka możliwości nowej usługi

Apple nie chce map Google’a i uruchamia własne. Oto próbka możliwości nowej usługi

Trójwymiarowa mapa c3 Technologies wygląda świetnie (Fot. YouTube.com)
Trójwymiarowa mapa c3 Technologies wygląda świetnie (Fot. YouTube.com)
Łukasz Michalik
14.05.2012 09:00

Relacje firm z Cupertino i Mountain View trudno uznać za przyjazne, jednak przez lata gadżety z nadgryzionym jabłkiem na obudowie korzystały z map Google’a. Niebawem to się skończy – Apple uruchamia własny serwis z mapami. Wygląda rewelacyjnie!

Relacje firm z Cupertino i Mountain View trudno uznać za przyjazne, jednak przez lata gadżety z nadgryzionym jabłkiem na obudowie korzystały z map Google’a. Niebawem to się skończy – Apple uruchamia własny serwis z mapami. Wygląda rewelacyjnie!

Zerwanie wieloletniej symbiozy z pewnością nie jest sprawą prostą, jednak Apple starannie przygotował się do tego kroku i jeszcze w 2009 roku przejął spółkę Placebase, wyspecjalizowaną w tworzeniu map.

Rok później firma z Cupertino kupiła kanadyjskie przedsiębiorstwo Poly9, co spotkało się z pewnym zainteresowaniem komentatorów. Poly9 jest mało znanym, ale poważnym graczem na rynku map – ma na koncie nie tylko kooperację z gigantami biznesu, ale m.in. współpracę z NORAD. Co więcej, niemal cała firma, wraz z pracownikami, została przeniesiona z Kanady do Kalifornii.

Plany Apple’a przestały pozostawiać jakiekolwiek wątpliwości, gdy w drugiej połowie 2011 roku kupiono szwedzki starup C3 Technologies, zajmujący się tworzeniem trójwymiarowych map, a na początku tego roku Apple nie odnowił licencji pozwalającej mu na korzystanie z map Google’a tylko do końca 2012 roku.

Jak donosi serwis 9to5Mac, iOS 6 przyniesie zmianę domyślnej aplikacji z mapami. Zamiast Google Maps użytkownicy znajdą w niej firmowe mapy Apple’a. Nie będzie to jednak tylko zwykła zmiana dostawcy usługi – firma z Cupertino dołożyła starań, aby jej mapy wyróżniały się na rynku.

Poza standardowym, poziomym odwzorowaniem użytkownicy zyskają również w pełni trójwymiarowy widok. Co prawda Google udostępnił podobną możliwość już dawno temu, ale różnica w wyglądzie, zapewniona przez rozwiązania C3 Technologies, jest kolosalna. Zobaczcie sami:

C3 Technologies: 3D map of Oslo, Norway

C3 Technologies: 3D map of Hoover Dam BSN*

Uruchomienie przez Apple’a własnych map to bolesny cios dla Google’a – usługi geolokalizacyjne tej firmy od lat cieszą się bardzo dobrą opinią, a przy tym były niemal bezkonkurencyjne (ktoś korzysta z Bing Maps?). Mam jednak wrażenie, że Google zaczął niepotrzebnie zaśmiecać swoją usługę – niedawno firma ogłosiła niezbyt fortunną, moim zdaniem, decyzję o połączeniu Map i Ofert.

Włączenie się Apple’a do rywalizacji może jednak okazać się zbawienne dla klientów, wymuszając większą innowacyjność wśród konkurentów. Poprzeczka zawieszona przez firmę z Cupertino wydaje się bardzo wysoka. Trójwymiarowe odwzorowanie powierzchni ma dotyczyć nie tylko miast, ale i - jak można zobaczyć na niektórych spośród ujawnionych screenów - m.in. gór.

Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)

Przydatną funkcją jest możliwość naniesienia na mapę siatki pozwalającej na łatwe zorientowanie się w odległościach i ukształtowaniu terenu.

Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)

O tym, jak obiecujące zapowiedzi będą miały się do rzeczywistości, przekonamy się wraz z debiutem nowej wersji iOS. Być może nastąpi to już za kilka tygodni – dobrą okazją do globalnego debiutu wydaje się konferencja WWDC, która rozpocznie się w San Francisco 11 czerwca.

Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Mapy Apple'a (Fot. Business Insider)
Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)