Hulajnogi elektrycznie nie wjadą do centrum. Kopenhaga zdecydowała
ADAM BEDNAREK • 3 miesiące temuKopenhaga chce z elektrycznymi hulajnogami postąpić tak, jak z samochodami - uznaje, że centrum to nie jest miejsce na takie pojazdy.

To efekt porozumienia polityczno-obywatelskiego, któremu przewodziła Ninna Hedeager Olsen, reprezentująca władze miejskie stolicy Danii — informuje serwis transport-publiczny.pl.
Tam, gdzie osób w centrum jest najwięcej, hulajnogi elektryczne nie pojadą. Już wcześniej mieszkańcy narzekali na pozostawione w losowych miejscach urządzenia. To szczególny problem dla niewidomych czy niepełnosprawnych, którzy nie mają sił lub możliwości szybko ominąć zawadzający pojazd.
Niestety — to coś, co znamy bardzo dobrze również w Polsce.
Jak zaznacza transport-publiczny.pl, hulajnogi elektryczne będzie można wypożyczyć ze sklepu, ale trzeba je będzie tam zwrócić. Na ulicy pojazdów nie będzie.
Na przepisy regulujące transport elektronicznymi hulajnogami w Polsce ciągle czekamy. Niektóre miasta podobnie jak Kopenhaga same chcą rozwiązać niejasną kwestię. Bardzo ciekawie postąpił Sosnowiec.
Wprowadzono więc prostą zasadę: albo odstawi się hulajnogę na miejsce, albo płaci się mandat w wysokości 50 zł. Proste jak konstrukcja samego pojazdu. W ten sposób można uniknąć pozostawionych na środku chodnika urządzeń. Sprytne?
Polecane przez autora:
- Pokaż szefowi, że się źle czujesz. Brytyjskie firmy już korzystają z nietypowej opaski
- Zakup na 2021: TV 4K i PlayStation 5 lub Xbox Series X? Podpowiadam: zainwestuj w internet i przejdź na grę w chmurze
- Jeden, by wszystkie butelki otwierać. Wygląda jak pierścień, ale to bardzo praktyczny otwieracz
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze