Polowanie na cyberzwierzęta. Nowa wizja łowiectwa
KAROLINA MODZELEWSKA • 5 miesięcy temu • 2 komentarzeDamien Adam z francuskiej, liberalnej partii LREM zaproponował rozwiązanie, które ocali życie wielu zwierzętom i oszczędzi im cierpienia. Polityk zasugerował, że można zastąpić polowanie na dziczyznę – polowaniem na roboty.
Projekt zmian dotyczących polowania został przedstawiony podczas rozmów związanych z kształtem ustawy o prawach zwierząt we francuskim rządzie. Jego pomysłodawcą był Damien Adam z partii LREM. Propozycja wywołała wiele emocji.
Polowanie na cyberdziki
Część z debatujących uznała pomysł za nowatorski i jednocześnie przełomowy. Pozostali stwierdzili, że jest nierealny i niedorzeczny.
"Nowelizacja ta ma na celu stworzenie funduszu mającego zapewnić przejście od polowania z psami do nowych form łowiectwa, takich jak polowanie na maszyny" – można przeczytać w projekcie Adama. Według polityka innowacja umożliwi polowanie na roboty posiadające taki sam kształt oraz zachowanie jak prawdziwe zwierzęta.
Zobacz również: Gadżetovlog - zrzędzenia zrzędy o kinie
Wśród sceptyków pomysłu cyberpolowania jest poseł partii LR Julien Aubert. Na swoim Twitterze napisał: "już widzę, jak napędzane elektrycznością króliki lub cyber-dziki działają w czasie deszczu".
Adam tłumaczył, że tworząc swój pomysł, chciał zachować tradycję polowania dla myśliwych i jednocześnie miał na uwadze dobro zwierząt. Jego projekt nie został przyjęty przez Zgromadzenie narodowe. Uznano go za niezgodny z art. 40 Konstytucji. Polityk nie planuje rezygnować z promowania swojego rozwiązania.
Ten artykuł ma 2 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze