Z tego prezentu na Dzień Babci ucieszą się wszyscy, nie tylko dziadkowie. Seniorzy w końcu nie są traktowani gorzej

Z tego prezentu na Dzień Babci ucieszą się wszyscy, nie tylko dziadkowie. Seniorzy w końcu nie są traktowani gorzej

Z tego prezentu na Dzień Babci ucieszą się wszyscy, nie tylko dziadkowie. Seniorzy w końcu nie są traktowani gorzej
Adam Bednarek
21.01.2021 12:54, aktualizacja: 06.03.2024 22:22

Polski producent zapowiedział swoją pierwszą inteligentną opaskę - myBand 4family. Produkt skierowany jest raczej do starszej grupy wiekowej, ale na pierwszy rzut oka tego nie widać. A nie zawsze tak było.

Branża technologiczna pełna jest stereotypów. Na szczęście już coraz rzadziej, ale zdarzają się przypadki, kiedy ktoś mówi o "grach dla kobiet" czy typowo męskim telefonie.

To idiotyczne łatki. Jak męski, to wytrzymały. Jak kobiecy, to różowy. I koniecznie pozwalający się przeglądać, bo przecież tylko dziewczyny dbają o wygląd i non stop robią sobie selfie. Z kolei wyłącznie mężczyźni majsterkują.

Grupą szczególnie poszkodowaną stereotypowym myśleniem byli seniorzy. Sprzęt dla babci lub dziadka musiał wyglądać jak pierwsze telefony z lat 90. Był toporny, z dużymi klawiszami, bez żadnych dodatkowych funkcji. Niewielki ekranik, książka adresowa i guzik SOS - bo przecież jedyne, co starszą osobę interesuje, to dzwonienie do wnuka, a potem po karetkę.

Kiedy więc polski producent myPhone pochwalił się pierwszą inteligentną opaską, i to od razu dla seniorów, spodziewałem się najgorszego. Niestety sprzedawca ciągle korzysta z utartych schematów i uważa, że telefon dla dziadka czy babci musi być ograniczony. Widzimy to w niedawnych reklamach:

Oczywiście, jest coś w tym, że osobom starszym trudniej przekonać się do nowych technologii. Ale z własnego doświadczenia i znajomych wiem, że emerytom - a często po prostu ludziom nawet po 50 - wystarczy dać szansę. Współczesne smartfony są przyjazne i ktoś, kto wcześniej nie miał do czynienia z nowinkami, po chwili zaczyna surfować po internecie i instaluje swoje pierwsze aplikacje.

Tymczasem nie: telefon dla seniora ma być toporny. Nie ma mu co zawracać głowy, i tak tego nie zrozumie.

Na szczęście myBand 4family mnie zaskoczył. O ile od razu poznał telefon myPhone dla seniora, tak myBand 4family jest jak wiele innych inteligentnych opasek czy zegarków.

Obraz

Na pewno daleko mu do elegancji Huawei Watch GT 2 Pro, nie jest aż tak modny jak Apple Watch - i jego naśladowca Oppo Watch - ale też nie krzyczy "młodzi, uciekajcie ode mnie, jestem gadżetem dla waszych dziadków". Ot, zegarek jakich wiele - a to już naprawdę coś.

Producent nie ukrywa, że gadżet powstał z myślą o seniorach. W przypadku funkcji nie ma w tym niczego złego, bo one rzeczywiście mogą się przydać:

Umożliwia ona zsynchronizowanie urządzenia ze smartfonem innej, wybranej osoby. Zdalne zarządzanie smartbandem pozwala na zapewnienie lepszej opieki bliskim. Funkcje aplikacji pozwalają między innymi na określenie aktualnego miejsca pobytu użytkownika opaski dzięki lokalizatorowi GPS. Dodatkowo, istnieje możliwość ustalenia stref bezpieczeństwa np. w przypadku dzieci. Jeśli podopieczny opuści wyznaczony obszar, opiekun otrzyma natychmiastowe powiadomienie, które pozwoli mu szybko zareagować.

Oczywiście można żałować, że producent skupia się głównie na negatywnych konsekwencjach starości - wszystko poniekąd jest związane ze słabościami - nie promując przy tym innych funkcji.

Mimo tego i tak uważam, że dokonał się niewielki postęp: sprzęt dla seniora nie stygmatyzuje.

Obraz

Co więcej, równie dobrze może nosić go np. pięcioletnie dziecko, jak i jego 65-letni dziadek. A właśnie o to od zawsze mi chodziło.

Nawet jeżeli opaska nie trafi do każdego, to i tak warto ucieszyć się z takiego prezentu. Z egoistycznych pobudek. Świat technologii musi dostrzec seniorów i przestać ich traktować jako tych gorszych.

W końcu czy nam się to podoba, czy nie, my prędzej lub później też będziemy tymi starszymi. A ja nie chciałbym być przedstawiany jako "typowy dziadek", który nie ma pojęcia o technologii. Na szczęście do tego czasu "emeryt" może być już traktowany normalnie - opaska od polskiego producenta jest zapowiedzią nadejścia "lepszych czasów".

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)