Fotowoltaika w bloku. Dlaczego to tak rzadki widok? Czy to się opłaca?

Fotowoltaika w bloku. Dlaczego to tak rzadki widok? Czy to się opłaca?

Fotowoltaika na bloku
Fotowoltaika na bloku
Źródło zdjęć: © Spółdzielnia Mieszkaniowa Kopernik, Toruń
03.11.2021 15:09, aktualizacja: 08.03.2022 13:03

Fotowoltaika w bloku to temat, o którym nie mówi się za często. W dyskusji publicznej instalacje fotowoltaiczne dzielą się na przydomowe mikroinstalacje i farmy fotowoltaiczne. Zapomina się o innych, mniej typowych, ale często nawet korzystniejszych rozwiązaniach.

Dostałeś wysoki rachunek za gaz czy prąd? A może zdecydowałeś się na instalację fotowoltaiczną i chcesz się podzielić informacją, jakie przyniosła efekty? Wyślij swój rachunek na dziejesie.wp.pl lub oznacz go hasztagiem #przyszedlrachunek w mediach społecznościowych.

Fotowoltaika wydaje się zagadnieniem interesującym niemal wyłącznie mieszkańców domów jednorodzinnych. Jedno z pierwszych pytań, które zadają przedstawiciele handlowi podczas rozmów, dotyczy tego, czy aby na pewno rozmowa toczy się z właścicielem takiego budynku, a nie mieszkańcem bloku. Skąd przeświadczenie, że w blokach nie ma miejsca na odnawialne źródła energii?

Jednym z miejsc, gdzie instalacje fotowoltaiczne na blokach powstały, jest Toruń. O inwestycji Spółdzielni Mieszkaniowej Kopernik opowiedział nam Rafał Dąbrowski, inspektor techniczny do spraw elektrycznych pracujący w tej instytucji.

Instalacje fotowoltaiczne powstały na 21 budynkach. [b]Są to łącznie 32 instalacje o różnej wielkości, ich łączna moc wynosi 266 kWp.[/b] Zostały one zaprojektowane w taki sposób, by pokrywały średnie zapotrzebowanie na energię w ramach danego budynku. Głównym celem tej inwestycji było obniżenie kosztów eksploatacyjnych budynków, co ma się przełożyć na niższe czynsze.

Fotowoltaika na balkonie

Zdaniem Rafała Dąbrowskiego mieszkańcy są pozytywnie nastawieni do inwestycji, mimo że panele fotowoltaiczne zasilają wyłącznie części wspólne budynków - piwnice, klatki schodowe, windy.

Pojedyncze mieszkania można zasilać przy użyciu niewielkich instalacji montowanych na balkonach. Te mogą być jednak problematyczne z kilku względów.

Chodzi tu między innymi o faktyczną efektywność takiej instalacji, a także o bezpieczeństwo związane z ich montażem. Tu oponować mogą mieszkańcy. W Toruniu rozwiązania z energetycznym wykorzystaniem balkonów nie planowano.

Nie rozważaliśmy montażu instalacji na balkonach. W większości budynków mamy dachy płaskie, więc woleliśmy wykorzystać te powierzchnie. Panele na balkonach mogą przeszkadzać niektórym mieszkańcom. W niektórych przypadkach może dojść do uszkodzenia modułu, co generuje niepotrzebne problemy.

Instalacja fotowoltaiczna w bloku - dlaczego to rzadki widok?

Dość często da się usłyszeć, że instalacji fotowoltaicznych w bloku się nie montuje, bo generuje to problemy natury formalnej. Okazuje się, że przy dobrych chęciach spółdzielni, wcale nie jest to prawdą. Przeszkoda leży w zupełnie innym miejscu. Chodzi o pieniądze.

Instalacje fotowoltaiczne nie są tanie, a budynki wielorodzinne wymagają też nakładów finansowych w innych dziedzinach. Mówimy o nieruchomościach, które mają już swoje lata. Trudno znaleźć środki na tego typu inwestycję - spółdzielnie mieszkaniowe są zazwyczaj wyłączone z programów dofinansowań.

Instalacja fotowoltaiczna nie powoduje też dodatkowych problemów technicznych.

Jak stwierdził nasz rozmówca, leciwe budynki, na dachach których zamontowano instalacje fotowoltaiczne, przechodziły już w swojej historii drobne remonty instalacji elektrycznych. Samo przyłączenie fotowoltaiki wymagało jedynie niewielkich zmian, które pozwoliły, by całość działała w sposób optymalny.

Fotowoltaika w blokach sposobem na przeciążenia sieci?

Stale rosnąca liczba prosumentów w rejonach podmiejskich i wiejskich sprawia, że sieci przesyłowe są mocno obciążane. Właściciele mikroinstalacji fotowoltaicznych chwalą je, ponieważ pozwalają one znacząco obniżyć rachunki za energię elektryczną. W szerszym ujęciu trzeba jednak przyznać, że traktowanie sieci jako wirtualnego magazynu odbija się czkawką nam wszystkim.

Tego typu działanie przekłada się na wzrost napięcia w sieci elektrycznej. Z tego względu instalacje fotowoltaiczne przestają działać - falownik wyłącza się, gdy napięcie w sieci jest zbyt wysokie. Inni użytkownicy danej sieci ryzykują natomiast uszkodzeniem sprzętu - wyższe napięcie nie służy jego żywotności.

Rozwiązaniem tego problemu mogłoby być stawianie na rozwój odnawialnych źródeł energii przy przedsiębiorstwach lub właśnie w budownictwie wielorodzinnym. Są to obiekty mające duże zapotrzebowanie na prąd, w których energia wykorzystywana jest w ciągu całej doby.

Dużym plusem instalacji fotowoltaicznych w blokach jest wysoki stopień [url=https://gadzetomania.pl/62571,fotowoltaika-te-zmiany-rzutuja-na-bezpieczenstwo-specjalisci-alarmuja]autokonsumpcji[/url]. Energia produkowana przez moduły fotowoltaiczne jest zużywana na bieżąco, dzięki czemu sieci energetyczne nie są dodatkowo obciążane, jak to ma miejsce w przypadku mikroinstalacji fotowoltaicznych montowanych na dachach budynków jednorodzinnych.

Fotowoltaika w blokach to temat, nad którym warto się pochylać. W przypadku domów jednorodzinnych iskrą, która zapoczątkowała prawdziwy bum na rynku instalacji fotowoltaicznych, był program Mój Prąd.

Spółdzielnie mieszkaniowe nie mogą jednak liczyć w tej chwili na ogólnopolskie programy, w ramach których w prosty sposób można uzyskać dotacje do odnawialnych źródeł energii. Wydaje się, że bez tego trudno będzie przekonać instytucje do obciążenia budżetu tak dużymi kwotami, jakich wymaga montaż instalacji fotowoltaicznych.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)