Soniczny śrubokręt z "Doktora Who" przestaje być fikcją!

Filmy science-fiction coraz częściej okazują się proroczymi wizjami przyszłości. Niedawno zaprezentowano nam uniwersalny translator rodem ze „Star Treka”, ale naukowcy nie zasypiają gruszek w popiele i pokazali kolejny, intrygujący gadżet. Soniczny śrubokręt, przy którym szwajcarski scyzoryk i nóż Rambo zielenieją z zazdrości, istnieje i działa.
Nieodłącznym gadżetem serialowego Doktora Who jest niepozorne narzędzie, niewiele większe od długopisu. Ci, którzy oglądali serial, doskonale znają jego możliwości. Filmowy Universal Sonic Screwdriver pozwala, poza banałami w postaci zdalnej analizy medycznej, zasklepiania dziur w ścianach czy namierzania kosmitów, otwierać wszystkie zamki.
Laptop czy komputer stacjonarny? Za i przeciw [A.D. 2012]
Naukowcom ze szkockiego Dundee University udało się opracować urządzenie, które – choć na razie jest mniej uniwersalne od serialowego gadżetu – pozwala na manipulowanie różnymi obiektami za pomocą fal dźwiękowych.
W przypadku przeprowadzonych eksperymentów są to umieszczone w wypełnionych wodą rurach dyski. Za pomocą urządzenia można nie tylko nieść je, ale również obracać. Jak stwierdził komentujący eksperyment Dr Mike MacDonald z Institute for Medical Science and Technology (IMSAT):
Eksperyment nie tylko potwierdza podstawowe teorie fizyczna, ale również demonstruje nowy poziom kontroli, uzyskany dzięki ultradźwiękom, które mogą być wykorzystane do nieinwazyjnych zabiegów medycznych.
Kayiwa JOKI Bench – zmysłowy mebel z Finlandii
Choć to trochę mniej, niż oferował prawdziwy soniczny śrubokręt, możliwość przeprowadzania zabiegów czy manipulowania poszczególnymi komórkami za pomocą ultradźwięków wydaje się całkiem interesującą propozycją.
Źródło: Gizmodo
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze