Chcą zbudować vipera z serialu "Battlestar Galactica" [wideo]

Można nie lubić nowej wersji klasycznego serialu SF, ale dynamiczne walki w kosmosie po prostu zawsze fajnie się ogląda. Grupa nastolatków postanowiła wspólnymi siłami zbudować symulator, który pozwoli zasiąść za sterami vipera. Czy ich ambitny projekt ma szanse na realizację?

Można nie lubić nowej wersji klasycznego serialu SF, ale dynamiczne walki w kosmosie po prostu zawsze fajnie się ogląda. Grupa nastolatków postanowiła wspólnymi siłami zbudować symulator, który pozwoli zasiąść za sterami vipera. Czy ich ambitny projekt ma szanse na realizację?

Za całym projektem stoi pięciu uczniów z różnych amerykańskich liceów. Połączyły ich pasja i wspólny cel - zbudować w pełni funkcjonalny symulator, który przeniesie każdego chętnego w kosmos opanowany przez Cylonów. Kiedy ja byłem w ich wieku, swoje geekowskie marzenia o lataniu w przestrzeni kosmicznej realizowałem, odpalając Freespace'a, jednak widać dziś to już nie wystarczy.

Młodzi konstruktorzy pod nadzorem nieco bardziej doświadczonych osób wydobyli ze złomowiska kokpit starej awionetki, który umieszczono w ruchomej ramie. Konstrukcja ma dwie osie obrotu i teraz wystarczy dobudować do niej mechanizm oparty na przygotowanym wcześniej modelu. Wnętrze kokpitu ma być wiernym odwzorowaniem myśliwca znanego z serialu, a ekrany LCD zamiast okien będą wyświetlać kosmiczne pole bitwy. Młodzi wynalazcy piszą również samodzielne oprogramowanie, dzięki któremu cała maszyna będzie działać.

Żeby ukończyć projekt, potrzebują jednak trochę funduszy, dlatego rozpoczęli zbiórkę na Kickstarterze. Już mają ponad połowę z potrzebnych 2,5 tys. dolarów, więc raczej nie ma obaw o uzbieranie całej sumy. Symulator ma być gotowy na tegoroczny Maker Faire. Poniżej możecie zobaczyć, co do tej pory udało się chłopakom zrobić, a więcej informacji znajdziecie na stronie projektu Viper.org.

Źródło: gizmodo • kickstarter