5 niecodziennych zastosowań viagry, czyli erekcja batem na terrorystów
MAREK MARUSZCZAK • dawno temuTen artykuł ma 5 stron:
Viagra i piłkarze
Historia, którą za chwilę przytoczę, dotyczy boliwijskiego klubu FC Blooming Santa Cruz. W latach 90. piłkarze FC Blooming borykali się ze słabą formą, a władze klubu miały poważne problemy finansowe. Efekt był taki, że większość starych zawodników opuściła klubowe szeregi. Kryzys został tylko częściowo zażegnany po przyjęciu nowych, utalentowanych graczy. Niestety zła passa nadal dawała o sobie znać.
FC Blooming konsekwentnie przegrywał wszystkie spotkania rozgrywane na stadionie w La Paz. Przez pewien czas nikt nie wiedział, dlaczego tak się dzieje, a tym bardziej — jak temu zaradzić. Z pomocą klubowi z Santa Cruz przyszedł były fizjoterapeuta — Rodrigo Figueroa. Rodrigo uznał, że powodem serii porażek jest różnica wysokości pomiędzy Santa Cruz (400 m n.p.m.) a La Paz (3570 m n.p.m.).
Zobacz również: Star Trek obnażony
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=haMMYyinayk
Rodrigo znalazł również rozwiązanie wysokościowego problemu. Tak jest, zdecydował, że piłkarzom należy podać viagrę, która rozszerzając naczynka krwionośne, skuteczniej utlenia krew. Można by pomyśleć, że najlepszym sposobem będzie wyjaśnienie sytuacji członkom drużyny i podanie im przed meczem niebieskich tabletek. Fizjoterapeuta zdecydował jednak inaczej. Na modłę dyskotekowych gwałcicieli kruszył tabletki i dosypywał do napojów podawanych piłkarzom. Efekt? Choć nie stwierdzono jednoznacznie, że to zasługa viagry, to od 1998 roku klub FC Blooming zanotował znacznie więcej wygranych spotkań, a w 2000 roku udało mu się wreszcie wygrać mecz na stadionie La Paz.
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze