Najbardziej przekombinowany stojak do iPhone'a na rynku
Właściciele sprzętu Apple na pewno nie muszą narzekać na jedno – olbrzymi wybór wysokiej jakości akcesoriów do ich telefonów, tabletów i komputerów. Czasami jednak twórcy odrobinę przesadzają, tak jak w tym przypadku.
Właściciele sprzętu Apple na pewno nie muszą narzekać na jedno – olbrzymi wybór wysokiej jakości akcesoriów do ich telefonów, tabletów i komputerów. Czasami jednak twórcy odrobinę przesadzają, tak jak w tym przypadku.
Rokstand to najbardziej surowy, drapieżny i męski stojak na Twojego ślicznego i kruchego iPhone’a, jaki jest dostępny na rynku. Kiedy pierwszy raz zobaczyłem tę konstrukcję wykrojoną z bloku aluminium 6061-T6, myślałem, że mam do czynienia z jakimś nowym rodzajem wiązania do nart.
Wszystkie te wypukłości, śrubki i kanty, poza tym, że dobrze wyglądają, pełnią również rolę użytkową. Nóżki gadżetu pokryto supermegahiperantypoślizgowym materiałem, dzięki któremu telefon nie będzie już samoczynnie zjeżdżał z biurka, jak to miał w zwyczaju do tej pory.
Największym jednak przełomem jest możliwość zamontowania iPhone’a na 6 różnych sposobów… Wśród zalet Rokstanda nie sposób nie wymienić wysokiej ceny (169 dolarów). Gadżet ma właściwie tylko jedną wadę. Trzeba będzie zdrowo kombinować, żeby pochwalić się nim przed kimś w kawiarni.
Źródło: Gizmodo