Spark - czy tani tablet z Linuksem ma szansę na rynku? [wideo]

Na rynku urządzeń mobilnych raczej trudno jest czymś zaskoczyć. Większość producentów trzyma się kurczowo Androida, który pozwala chociaż odrobinę konkurować z iPadem, a wszelkie próby pójścia nową drogą kończą się zazwyczaj porażką (jak w przypadku HP lub RIM). Czy jest więc miejsce na rynku dla tak niszowego produktu?

Na rynku urządzeń mobilnych raczej trudno jest czymś zaskoczyć. Większość producentów trzyma się kurczowo Androida, który pozwala chociaż odrobinę konkurować z iPadem, a wszelkie próby pójścia nową drogą kończą się zazwyczaj porażką (jak w przypadku HP lub RIM). Czy jest więc miejsce na rynku dla tak niszowego produktu?

Po ogłoszeniu planów wydania Sparka miłośnicy oprogramowania opensource byli pełni zachwytu. Spark to pierwszy tablet oparty na Linuksie z nakładką graficzną KDE Plasma Active. Ma nie tylko oferować zupełnie nowy interfejs użytkownika, ale również kusić przystępną ceną.

Specyfikacja urządzenia jest raczej typowa dla budżetowych urządzeń. Tablet został wyposażony w pojemnościowy ekran dotykowy o przekątnej 7 cali z obsługą multitouch, procesor ARM 1GHz AMLogic, 512 MB pamięci RAM, 4 GB przestrzeni dyskowej oraz slot kart MicroSD. Spark łączy się również z Siecią za pomocą WiFi, ma wyjście HDMI oraz dwa porty mini-USB. Z wyglądu przypomina pierwszego Samsunga Galaxy Tab, któremu dołożono znacznie więcej portów.

Na uwagę zasługuje interfejs użytkownika, który skupiony jest wokół wykonywanych zajęć. Przykładowo: gdy planuje się wakacje, na jednym ekranie można zebrać wszelkie potrzebne do tego materiały - zdjęcia, aplikacje, dokumenty czy linki do stron internetowych. Jak to wygląda w praktyce, możecie zobaczyć na poniższym filmiku. Cena tabletu ma wynosić 200 euro.

Źródło: netbooknews.com