Inkubator biznesu buduje domy za 1,5 tys. dolarów. Rozwiąże problemy biednych krajów?

Otoczeni smartfonami, laptopami i tabletami łatwo zapominamy, że jesteśmy wyjątkowymi szczęściarzami. Gdy nasz poranny dylemat często sprowadza się do kwestii: latte czy espresso, codzienne rozterki milionów ludzi są zupełnie innego rodzaju i dotyczą na przykład braku dachu nad głową. Pojawił się ciekawy pomysł, jak im pomóc.

Otoczeni smartfonami, laptopami i tabletami łatwo zapominamy, że jesteśmy wyjątkowymi szczęściarzami. Gdy nasz poranny dylemat często sprowadza się do kwestii: latte czy espresso, codzienne rozterki milionów ludzi są zupełnie innego rodzaju i dotyczą na przykład braku dachu nad głową. Pojawił się ciekawy pomysł, jak im pomóc.

IdeaLab to założony przez amerykańskiego przedsiębiorcę Billa Grossa inkubator biznesu. Poza inwestycjami i pomocą dla startupów działających m.in. w branży IT, IdeaLab, poprzez firmę eSolar, prowadzi badania nad skonstruowaniem ogniw fotowoltaicznych, które produkowałyby energię konkurencyjną cenowo dla tej uzyskiwanej z paliw kopalnych. Zarządza również domeną tv, wspierając niewielkie państwo Tuvalu pieniędzmi, które umożliwiły mu w 2000 roku dołączenie do ONZ.

Panele firmy eSolar znalazły się m.in. na dachach słynnej siedziby największej przeglądarki świata – Googlepleksu. IdeaLab pracuje również nad rozwiązaniami mającymi ułatwić życie ludziom w biedniejszych rejonach świata. Jednym z wdrożonych pomysłów jest Worldhaus. Choć z naszego punktu widzenia WorldHaus wygląda niezwykle skromnie, dla 1,5 mld ludzi jest na razie nieosiągalnym marzeniem.

Projekt małego domu zapewniającego szczelny dach nad głową i ochronę przez niesprzyjającymi warunkami zakłada wzniesienie budynku o powierzchni 20 metrów kwadratowych. Surowcem do budowy są wyrabiane chałupniczą metodą cegły, stalowe pręty, wzmocniony siatką styropian i nieco betonu. Dzięki swojemu kształtowi cegły nie wymagają stosowania zaprawy murarskiej.

Co istotne, cena takiego domu nie przekracza 1,5 tys. dolarów, a kilka osób może go wybudować w ciągu dziesięciu dni. Plany zagospodarowania wnętrza przewidują modele 1, 2 i 3-pokojowe, z opcjonalną toaletą. Budynek może być wyposażony w takie udogodnienia, jak zasilane energią słoneczną systemy chłodzenia, ogrzewania i piece do gotowania posiłków.

Pierwsze domy tego typu zostały już zbudowane w Indiach. IdeaLab ma zamiar wznieść 5 tys. takich budynków do końca bieżącego roku, a ambitne, długoterminowe plany przewidują zbudowanie miliona domów do końca dekady. Jak widać, zmiana świata na lepsze – przynajmniej w niektórych kwestiach - może być tańsza i prostsza, niż mogłoby się wydawać.

Źródło: Business Insider