Google uczy o bezpieczeństwie i prywatności

Google uczy o bezpieczeństwie i prywatności

Czego nauczy nas Google? (Fot. Fictiondaily.org)
Czego nauczy nas Google? (Fot. Fictiondaily.org)
Łukasz Michalik
23.01.2012 09:00

Google od lat cieszy się ponurą sławą naczelnego inwigilatora Internetu. Pamiętne wpadki byłego CEO, postępująca integracja różnych produktów czy dominacja na rynku wyszukiwania nie służą dobremu wizerunkowi firmy. Google postanowił to zmienić w dość nietypowy sposób. Jak?

Google od lat cieszy się ponurą sławą naczelnego inwigilatora Internetu. Pamiętne wpadki byłego CEO, postępująca integracja różnych produktów czy dominacja na rynku wyszukiwania nie służą dobremu wizerunkowi firmy. Google postanowił to zmienić w dość nietypowy sposób. Jak?

Choć Google w roli nauczyciela wykładającego o prywatności wydaje się równie wiarygodny, jak kat dzielący się babcinymi receptami na długie życie, akcja „Good to Know” wydaje się odpowiadać na aktualne zapotrzebowanie i obawy internautów.

Co istotne, Google postanowił wyjść ze swoimi działaniami poza Sieć, publikując w amerykańskiej prasie ogłoszenia, a informacje o akcji znalazły się również na plakatach reklamowych nowojorskiego metra. Sednem „Good to Know” jest jednak Internet.

Strona akcji Good to Know
Strona akcji Good to Know

Na potrzeby akcji utworzono stronę podzieloną na cztery główne zagadnienia. Są tam porady z zakresu bezpieczeństwa w Sieci, informacje na temat danych w Internecie i tych, które przetwarza Google oraz rady dotyczące zarządzania prywatnością.

Serwis jest skierowany raczej do mniej zaawansowanych użytkowników. Porady i opisy są bardzo łopatologiczne, ale trafnie przedstawiają skomplikowane zagadnienia. Ciekawie wygląda np. porównanie algorytmów przewidujących zachowania internautów do baristy w ulubionej kawiarni, który zna nas i wie, jaką kawę przygotować, zanim zdążymy złożyć zamówienie.

Oczywiście można stwierdzić, że cała akcja ma na celu jedynie promocję Google’a i jego usług i jest wizerunkowym zabiegiem mającym zdjąć z firmy odium, a na dodatek oswoić ludzi z faktem, że ich dane są zbierane i przetwarzane.

W takiej opinii jest zapewne sporo słuszności, jednak nie mam wątpliwości, że akcję Google'a można zaliczyć do pożytecznych działań. Zwiększa poziom świadomości użytkowników i  związany z tym ogólny poziom bezpieczeństwa w Sieci, a to zasługuje na pochwałę.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)