Ze świata: Projektant gier wideo skazany w Iranie na śmierć
Człowiek o podwójnym obywatelstwie, amerykańsko- irańskim oczywiście, został skazany na śmierć przez Islamski Sąd Rewolucyjny. Powód? Szpiegowanie dla CIA. Domniemany szpieg wcześniej pracował dla Kuma Reality Games.
Człowiek o podwójnym obywatelstwie, amerykańsko- irańskim oczywiście, został skazany na śmierć przez Islamski Sąd Rewolucyjny. Powód? Szpiegowanie dla CIA. Domniemany szpieg wcześniej pracował dla Kuma Reality Games.
W krajowej irańskiej telewizji nadano "przyznanie się do winy". Były amerykański marine Amir Mizra Hekmati "przyznał się" (wybaczcie cudzysłów, ale jakoś przyznawanie się jest niezwykle modne w miejscach odosobnienia, w których nie ma kontroli międzynarodowych ani nie przestrzega się praw człowieka) do szpiegowania Iranu. W pisemnym zeznaniu zaś poinformował, iż CIA płaciło mu za tworzenie gier, które rozsiewają amerykańską propagandę.
Fragmenty zeznania prezentują się następująco:
[Kuma] otrzymywała pieniądze od CIA, aby produkować, projektować i dystrybuować za darmo specjalnie przygotowane filmy i gry, które miały za zadanie manipulowanie opinią publiczną Środkowego Wschodu.
Celem firmy było przekonanie ludności Iranu, jak również ludzi z całego świata, że cokolwiek robią Stany Zjednoczone w innych krajach, to jest to dobre.
Kuma Reality Games nie jest zbyt znaną ekipą. Ich głównym produktem była gra pod tytułem Kuma War, w której co tydzień pojawiały się nowe scenariusze wojenne oparte na faktach znanych z telewizji. Za przykład niech posłużą scenariusze, w których celem było zabicie Osamy Bin Ladena czy ujęcie i egzekucja Muammara Kaddafiego.
Ciekaw jestem, dla kogo szpiegują twórcy Mario… Słabo Iranie, słabo.
Wpis gościnny z: