Montaż Boeinga 777 w 30 sekund [wideo]
ADAM MACIEJEWSKI • dawno temuCzy można przedstawić proces produkcji szerokokadłubowego liniowca w pół minuty? Pewnie można, magia kina daje nam dzisiaj nieograniczone możliwości. Tym bardziej jeżeli filmik ma być nie tylko wideorelacją, ale komunikatem — przykładem nowoczesnej i nietuzinkowej kampanii promocyjnej, w której to klient chwali kupiony produkt.
Modai – telefon i najlepszy przyjaciel w jednym
W tak nieszablonowy sposób zdecydowały się reklamować linie lotnicze Emirates, państwowy przewoźnik ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Emirates chcą być odbierane przez potencjalnych klientów na całym świecie jako godne zaufania przedsiębiorstwo z branży lotnictwa pasażerskiego. Postanowiły także budować swoją markę poprzez promowanie siebie jako firmy, której decyzje biznesowe mają wpływ na życie ludzi mieszkających daleko od ZEA i niekorzystających z ich usług.
Taką też rolę spełnia najnowsza reklama Emirates. W bardzo zgrabny i pomysłowy sposób komunikuje się z opinią publiczną w kraju producenta samolotu, czyli w USA, ponieważ, trzeba to podkreślić, jest to reklama zagraniczna, skierowana na rynek zewnętrzny. Jej przesłanie jest jasne. Dzięki decyzjom zarządu Emirates tysiące Amerykanów zaangażowanych poprzez sieć kooperacji w produkcję modelu B777 ma pracę i źródło utrzymania. Emirates mają pełne prawo do przedstawiania się w takiej roli. Linie te są największym na świecie użytkownikiem B777 różnych wersji. Łącznie w barwach Emirates lata ich ponad 90. I wciąż zamawiane są kolejne.
Podczas tegorocznego salonu lotniczego Dubai Airshow Emirates podpisały z Boeingiem umowę zakupu 50 B777–300ER z opcją na kolejne 20 sztuk, łącznie wartych ponad 18 mld dolarów. To mnóstwo miejsc pracy w trapionych kryzysem USA.
Zobacz również: Angry Birds Telepods w redakcji Gadżetomanii
Japoński sposób na publiczne hotspoty
Oczywiście Emirates walczą też o pasażera za pomocą bardziej tradycyjnych w swym przekazie reklam. Jeden element jest jednak stały, podkreślanie najwyższej jakości usług oferowanych pasażerom przez arabskiego przewoźnika.
Przy okazji może warto wspomnieć o bardziej realnych okolicznościach, w jakich odbywa się produkcja modelu B777. Końcowy montaż odrzutowca ma miejsce w mateczniku Boeinga, w zakładach w Everett, niemalże na przedmieściach Seattle. Skoro 30 sekund to za mało, by wiernie oddać cały proces, to może uda się w trzy razy dłuższym czasie?
SnapKeys 2i – rewolucyjna klawiatura ekranowa, której nie widać [wideo]
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze