Farba słoneczna zamieni Twój dom w generator prądu
GRZEGORZ NOWAK • dawno temu
Jeśli uważacie, że Wasze rachunki za prąd są stanowczo za duże, z pewnością ucieszy Was to, nad czym pracują amerykańscy naukowcy. Być może marzenia o taniej energii dostępnej dla każdego wcale nie są takie odległe. Powinniśmy się spodziewać naukowego przełomu?
Najdziwniejsza serwerownia świata? O dane zadbają fiordy i jaskinie [wideo]
Widok paneli słonecznych zamontowanych na dachach domów już dawno przestał dziwić kogokolwiek. Nie da się jednak ukryć, że ta technologia jest już przestarzała i wraz z rozwojem nauki chcielibyśmy zobaczyć lepsze i bardziej wydajne metody pozyskiwania energii. Być może jest na to nadzieja dzięki badaniom prowadzonym w University of Notre Dame.
Żeby technologia wyszła poza przyjęte dziś standardy, naukowcy postanowili wykorzystać cząsteczki dwutlenku tytanu pokryte siarczkiem kadmu albo selenkiem kadmu. Tak przygotowane drobiny zmieszane z roztworem alkoholowym pozwalały na stworzenie lepkiej substancji przypominającej farbę. Wystarczyło nią pokryć przewodzący, przeźroczysty materiał, żeby substancja pod wpływem światła słonecznego wytwarzała prąd.
Zobacz również: Gadżetomania TV: Historia komputerów
Himalaje energetycznym centrum świata? Japończycy planują gigantyczną elektrownię
Niestety jak na razie wynalazek jest mało wydajny — udaje się pozyskać dzięki niemu zaledwie 1% energii dostarczanej przez promienie słoneczne (współczesne kolektory potrafią uzyskać wynik na poziomie 10–15%). Z drugiej strony słoneczną farbę można wyprodukować w dużych ilościach i przy niskich nakładach pieniędzy, a poprawienie wydajności jest jedynie kwestią czasu. W niedalekiej przyszłości farba będzie więc nie tylko zdobić elewację domu, ale również dostarczać dodatkowej energii. Oby tylko było więcej kolorów do wyboru niż to, co widać na zdjęciach.
Źródło: dvice.com • gizmag.com
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze