Jak wygląda dom pierwszego seryjnego zabójcy gry Skyrim? [wideo]
MAREK MARUSZCZAK • dawno temu
Jedni lubią zbierać znaczki, inni książki, a gracz, który zamieścił to nagranie, kolekcjonuje martwe bezgłowe kobiety. No, może to nie do końca prawda. Zbiera również głowy, tylko trzyma je w innym miejscu. Na tacy.
Świat gier komputerowych rządzi się swoimi prawami. Jeżeli twórcy tytułu dadzą graczom możliwość wykonania jakiejś — nawet najdziwniejszej — czynności, to można być pewnym, że okazja zostanie wykorzystana.
W tym przypadku padło na najnowszą odsłonę cyklu Elder Scrolls.
Najlepsze RPG 2011 roku [cz.1]
Zobacz również: Studio PlayStation 5 highlight: Jan Dąbrowski – nowy Interface i usługi na PS5
Skąd wziął się pomysł na tak nietypowy wystrój wnętrza? Gracz chciał poślubić więcej niż jedną kobietę, ale okazało się to niemożliwe. Ani się obejrzał i już stał w domu pełnym kobiecych ciał z odciętymi głowami. Gdy już miał je pod ręką, to uznał, że skoro ma z nimi mieszkać, to powinien je jakoś ładnie poukładać.
Ciekawostka — Final Fantasy VII na NES-a
Życiowa historia prawda? Jeżeli macie ochotę podzielić się swoimi kolekcjami trofeów ze świata Skyrim, to wrzucajcie screeny i filmiki do komentarzy. Może odkryjemy coś bardziej oryginalnego od zbierania martwych kobiet?
Źródło: Kotaku
Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy
Pokaż wszystkie komentarze