DACmini PX, czyli potwornie droga paczka papierosów firmy Centrance

DACmini PX, czyli potwornie droga paczka papierosów firmy Centrance

DACmini PX
DACmini PX
Marcin Honkisz
27.11.2011 23:07

Na samym początku chcę się usprawiedliwić z tej paczki papierosów - po prostu płacić 1500 dolarów za pudełko tej właśnie wielkości jest dla mnie grubą przesadą. Ale skoro warto, to czemu nie? Bo według producenta zdecydowanie urządzenie warte jest swej ceny. A biorąc pod uwagę limitowaną produkcję i możliwości techniczne, kwota wydaje się wręcz za mała.

Na samym początku chcę się usprawiedliwić z tej paczki papierosów - po prostu płacić 1500 dolarów za pudełko tej właśnie wielkości jest dla mnie grubą przesadą. Ale skoro warto, to czemu nie? Bo według producenta zdecydowanie urządzenie warte jest swej ceny. A biorąc pod uwagę limitowaną produkcję i możliwości techniczne, kwota wydaje się wręcz za mała.

Opisywane urządzenie to nic innego, jak wysokiej klasy przetwornik cyfrowo-analogowy i wzmacniacz słuchawkowy klasy A w jednym niewielkim opakowaniu. Urządzenie podpinane jest do komputera przez port USB. Producent bardzo słusznie zauważa, że jakość dźwięku dostarczanego poprzez złącza audio kart dźwiękowych komputerów (tych zewnętrznych oraz zintegrowanych) pozostawia bardzo wiele do życzenia. Zakłócenia powodowane przez marnej jakości zasilacze, napędy DVD, czy nawet dyski zewnętrzne nieraz uniemożliwiają normalne słuchanie muzyki. Dlatego też Centrance postanowiło wykorzystać uniwersalne złącze komputera, jakim jest port USB. Dane cyfrowe są odporne na zakłócenia elektromagnetyczne, więc muzyka dostarczana do DACmini PX jest w pierwotnej jakości. Urządzenie oferuje również inne interfejsy cyfrowe, jak TOSLINK czy S/PDIF.

Tylny panel DACmini PX
Tylny panel DACmini PX

Specyfikacja techniczna imponuje. Rozdzielczość dźwięku na poziomie 24 bitów, moc na wyjściu głośnikowym 50 W, na słuchawkowym 1.5 W. Interesującym parametrem jest podawana impedancja odbiorników. Dla głośników wynosi ona 4 - 8 ohm, natomiast dla słuchawek 32 - 600 ohm. Oznacza to, że cokolwiek się podepnie do wyjścia, przetwornik sobie z tym poradzi. Z technicznego punktu widzenia zastanawia mnie konstrukcja końcówek mocy, które przecież zawsze wymuszają konkretne wartości impedancji wejściowych.

Istotnym jest fakt, że urządzenie posiada zewnętrzne zasilanie. Nie jest tu wykorzystywane 5 VDC z portu USB, jak często mają w zwyczaju czynić producenci wszelakich wynalazków podpinanych pod ten port. Dedykowany zasilacz na 19 VDC pozwala na wyeliminowanie jeszcze jednego źródła zakłóceń sygnałów analogowych, jakim jest właśnie napięcie zasilania.

Budowa wewnętrzna
Budowa wewnętrzna

Biorąc pod uwagę coraz większą popularność audiofilskich, bezstratnych formatów muzyki udostępnianej w sieci (oczywiście tylko tej legalnej) takie rozwiązanie może mieć sens. Bo odtwarzanie “empetrójki” 128 kbps na urządzeniu wartym 1500 dolarów raczej nie jest logicznym jego zastosowaniem. Producent zresztą nie kryje, że DACmini PX skierowany jest do elitarnej grupy odbiorców. Lakoniczna informacja na oficjalnej stronie mówi, że produkt będzie oferowany w limitowanej liczbie egzemplarzy oraz będzie kontrolowana ilość kupowana przez jedną osobę. Zatem - kto pierwszy, ten lepszy.

Źródło: centrance.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)