Jeśli kochasz swój rower i przy okazji masz gruby portfel, z pewnością zdarza Ci się kupować nowe części dla poprawienia komfortu jazdy. Technologia dotychczas przeznaczona tylko dla światowej sławy kolarzy będzie dostępna dla przeciętnych cyklistów.
Jeśli kochasz swój rower i przy okazji masz gruby portfel, z pewnością zdarza Ci się kupować nowe części dla poprawienia komfortu jazdy. Technologia dotychczas przeznaczona tylko dla światowej sławy kolarzy będzie dostępna dla przeciętnych cyklistów.
Czym różni się nowy sprzęt znanego producenta od tradycyjnych urządzeń tego typu? Oczywiście elektroniką. Przerzutki Ultegra 6770 Di2 to świeży model, który jest szybszy, łatwiejszy w użyciu i wymaga tylko kliknięcia przycisku jak w myszy komputerowej.
Jadący zyskuje dużo większą kontrolę ruchu przedniej i tylnej przekładni przy minimalnym wysiłku. Dźwignia zasilana jest przez wymienny akumulator litowo-jonowy, który należy ładować przez 90 minut co każde 2 tysiące kilometrów.
Zdjęcia: engadget.com
Nawet amatorzy kolarstwa będą w stanie odczuć różnicę pomiędzy elektronicznym wynalazkiem a mechanicznymi przekładniami. Manipulacja wymaga delikatnego naciśnięcia przycisku, aby łańcuch znalazł się dokładnie tam, gdzie powinien. Być może ten gadżet jest mało przydatny przy zwykłej jeździe, ale podczas wyścigów użycie takiego sprzętu może decydować o dobrym wyniku.
Produkt powinien pojawiś się w nowej linii elektronicznych części Shimano w ciągu najbliższych miesięcy. Kosztuje niemało, bo od 13 000 do 26 000 zł.
Źródło: engadget.com
