Jeżeli lubicie nieść pomoc uszkodzonym przedmiotom, nie targając przy tym wielkiego zestawu narzędzi, obudowa MyTask jest dla was.
Czasami bywa tak, że trzeba coś naprawić. Kto z was nosi przy sobie podstawowe narzędzia albo z zapałki jest w stanie zrobić śrubokręt z funkcją nożyczek? Być może jakaś złota rączka się zgłosiła, ale nie da się ukryć, że większość niezbędnych przedmiotów przy sobie nie ma. Bo i gdzie je schować?
Nawet jeżdżąc na rowerze z plecakiem, nie miałem ze sobą podstawowych narzędzi. Wprawdzie to dlatego, że pewnie nie potrafiłbym z nich skorzystać, ale także dlatego, że nie chciało mi się ich zabierać.
Macie podobnie? W takim razie MyTask jest dla was. To nic innego jak obudowa do iPhone'a. Tyle że zawierająca także podstawowe narzędzia. Twórcy gadżetu przygotowali dwa zestawy: pierwszy o nazwie Urban składa się z takich przedmiotów, jak pilnik do paznokci, długopis, karta pamięci, otwieracz, pinceta, śrubokręt czy nożyczki. Absolutna podstawa, ale przecież często właśnie tego nam brakuje.
Jest też nieco bardziej fachowy zestaw, szykowany z myślą o rowerzystach. Do obudowy MyTask Bike twórcy włożyli różnego rodzaju klucze, łatki i śrubokręt. Co najważniejsze, wszystko jest w obudowie, więc nie trzeba brać dodatkowego obciążenia. Smartfon i tak zawsze jest pod ręką – z muzyką i Endomondo.
MyTask może być całkiem niezłym gadżetem na letnie wycieczki, nie tylko te rowerowe. Twórcy zbierają pieniądze na Kickstarterze. W tej chwili za jedną obudowę trzeba zapłacić 50 dolarów.
