Pies przewodnik może iść na emeryturę [wideo]

Psy specjalnie szkolone do pracy z osobami niewidomymi od lat pomagają ludziom pokrzywdzonym przez los. Sympatyczny zwierzak nie tylko zastępuje utracony wzrok właściciela, ale jest też jego prawdziwym przyjacielem. Pojawiają się jednak pomysły, żeby go zastąpić znacznie bardziej nowoczesnym rozwiązaniem.

Psy specjalnie szkolone do pracy z osobami niewidomymi od lat pomagają ludziom pokrzywdzonym przez los. Sympatyczny zwierzak nie tylko zastępuje utracony wzrok właściciela, ale jest też jego prawdziwym przyjacielem. Pojawiają się jednak pomysły, żeby go zastąpić znacznie bardziej nowoczesnym rozwiązaniem.

Pewnie domyślacie się, o co chodzi. Japończycy ze swoim nieustającym zamiłowaniem do wszystkiego, co ma związek z robotami, pracują nad mechanicznym odpowiednikiem psa przewodnika. Robot porusza się na czterech nogach zakończonych kółkami, dzięki czemu może zarówno jeździć, jak i pokonywać przeszkody. Na filmie opublikowanym przez japońskiego producenta NSK można zobaczyć jednego z naukowców prowadzonego po schodach przez robo-psa.

Podobnie jak osoby niewidome wskazują ogólny kierunek swoim psom, robot odbiera komendy za pomocą uchwytu. Sterowanie odbywa się poprzez zmianę nacisku. Robot potrafi przemówić kobiecym głosem z syntezatora i ostrzec swojego właściciela o tym, co się dzieje wokół niego.

Patrząc na projekt Japończyków, nie można się jednak powstrzymać od uśmiechu. Owszem, taki robot ma sporo zalet, nie męczy się, jest zawsze posłuszny, no i nie pozostawia śmierdzących odpadów. Założę się jednak, że nie znajdzie się ani jeden niewidomy, który zastąpiłby swojego oddanego czworonoga bezduszną maszyną. I tak do pełnej funkcjonalności takiego robota jeszcze daleko, o czym możecie się przekonać na poniższym filmiku.

Źródło: msnbc.msn.com