Giętkie wyświetlacze u Samsunga już za kilka miesięcy

Giętkie wyświetlacze u Samsunga już za kilka miesięcy

Giętkie wyświetlacze u Samsunga już za kilka miesięcy
Blomedia poleca
29.10.2011 23:59

Wpis gościnny z Multi-blog.pl. Samsung Electronics zapowiada, że na początku 2012 roku zacznie produkcję pierwszych urządzeń wyposażony w giętkie panele OLED. Na początku mają to być telefony komórkowe, później tablety inny sprzęt przenośny.

Wpis gościnny z Multi-blog.pl. Samsung Electronics zapowiada, że na początku 2012 roku zacznie produkcję pierwszych urządzeń wyposażony w giętkie panele OLED. Na początku mają to być telefony komórkowe, później tablety inny sprzęt przenośny.

[cytat]Giętki ekran chcemy zaprezentować w okolicach roku 2012. Mamy nadzieję, że na jego początku. Najpierw znajdzie on zastosowanie w telefonach[/cytat]

  • powiedział wprost Robet Yi, rzecznik Samsunga i nie zostawił zbyt wiele miejsca do negatywnych głosów sceptyków. To nie domysły dziennikarzy, ale oficjalna informacja. Za pomocą giętkiego ekranu w komórce Samsung chce kontynuować dobrą passę jaką ma od czasu wydania Samsunga Galaxy S II. Ten telefon sprzedał się w ilości 10 milionów sztuk w zaledwie pięć miesięcy.

Zapowiedź nie jest też wielce zaskakująca biorąc pod uwagę, że koreański producent rozwija technologię giętkich wyświetlaczy od lat. Co prawda póki co mogliśmy oglądać tylko prototypy, ale w pełni sprawne.

Display Samsung OLED pieghevoli - Las Vegas CES 2011

Produkcja małych OLED-ów też ostatnio mocno potaniała. Duże wyświetlacze nadal są wyjątkami kosztującymi dziesiątki tysięcy złotych, ale małe ekraniki tego typu można już znaleźć w niejednej komórce. Czas najwyższy byśmy dostali w nasze ręce pierwszy telefon z ekranem, któremu nie straszne jest wyginanie na wszystkie strony.

Może za kilka lat w kieszeniach będziemy mieli też komórki i tablety w kształcie walca, w których ekran będzie całkowicie zwijany? Trzymam kciuki.

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)