Boombox wiecznie żywy. Nietypowe wcielenie przenośnego sprzętu grającego

Boombox wiecznie żywy. Nietypowe wcielenie przenośnego sprzętu grającego

Relikt minionej epoki (Fot. Flickr/BKLYN guy/Lic. CC by)
Relikt minionej epoki (Fot. Flickr/BKLYN guy/Lic. CC by)
Łukasz Michalik
10.10.2011 10:00, aktualizacja: 11.03.2022 10:34

Joe Andolina to mieszkający w San Francisco artysta i inżynier oprogramowania. Niestety, zamiast zajmować się tworzeniem przydatnych aplikacji, Joe postanowił zrealizować się jako wynalazca. Efektem jego pracy jest urządzenie, które – choć być może wzbudzi entuzjazm miłośników muzyki – zasługuje na miano sprzętu z piekła rodem. Dlaczego?

Joe Andolina to mieszkający w San Francisco artysta i inżynier oprogramowania. Niestety, zamiast zajmować się tworzeniem przydatnych aplikacji, Joe postanowił zrealizować się jako wynalazca. Efektem jego pracy jest urządzenie, które – choć być może wzbudzi entuzjazm miłośników muzyki – zasługuje na miano sprzętu z piekła rodem. Dlaczego?

Znacie to uczucie, gdy podróż komunikacją miejską uprzykrza osobnik dzielący się ze światem swoim, zazwyczaj mało wyrafinowanym, gustem muzycznym? Muzyka puszczana  z marnego głośniczka telefonu ma jednak tę zaletę, że zazwyczaj dość łatwo ją zagłuszyć – wystarczą do tego choćby własne słuchawki.

Joe Andolina postanowił stworzyć coś, czego zagłuszenie nie będzie prostą sprawą. Nawiązując do najgorszych tradycji lat 80. i obciachowych, noszonych na ramieniu boomboksów, zaprojektował muzyczną kamizelkę.

Joe prezentuje swój wynalazek (Fot. Technabob.com)
Joe prezentuje swój wynalazek (Fot. Technabob.com)

Jego dzieło z przodu wygląda dość niegroźnie – małe głośniczki wystające znad ramion są może nieco osobliwe, ale trudno uznać je za zagrożenie. Niespodzianka kryje się jednak z drugiej strony. Joe postanowił zafundować sobie masaż kręgosłupa, umieszczając na plecach subwoofer Boss Bass 900.

Prawie jak sprzęt zamachowca (Fot. Technabob.com)
Prawie jak sprzęt zamachowca (Fot. Technabob.com)

Zasilanie dla tego systemu muzycznego zapewnia przymocowany do pasa zestaw akumulatorów. Komplet, w cenie 850 dolarów, można kupić w serwisie Etsy. Zanim zdecydujesz się na kupno, zwróć uwagę na pewien detal, o którym konstruktor urządzenia najwyraźniej nie pomyślał.

Ubierając tę kamizelkę, a zwłaszcza zasilający głośniki pas, zaczynasz wyglądać jak zamachowiec-samobójca. Zanim dudniący subwoofer wymasuje korzonki niedoszłego wielbiciela muzyki, jest szansa na szybką i zdecydowaną interwencję stróżów prawa.

Źródło: Technabob.com

Źródło artykułu:WP Gadżetomania
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)