Japonia oddaje powoli pozycję światowego lidera zaawansowanych technologii, ale w dziedzinie robotyki Kraj Kwitnącej Wiśni nie odda berła tak łatwo. Producent suszarek, pralek i telewizorów szykuje się właśnie do szturmu na rynek europejski z nowymi produktami. Czy zaleje nas lawina tanich robotów?
Japonia oddaje powoli pozycję światowego lidera zaawansowanych technologii, ale w dziedzinie robotyki Kraj Kwitnącej Wiśni nie odda berła tak łatwo. Producent suszarek, pralek i telewizorów szykuje się właśnie do szturmu na rynek europejski z nowymi produktami. Czy zaleje nas lawina tanich robotów?
Coroczne targi technologiczne CEATEC w Tokio dają producentom szansę na pochwalenie się produktami, które często są jeszcze zbyt dziwne dla zachodnich konsumentów. Roboty-AGD czy mechaniczni partnerzy to stali bywalcy takich imprez.
W tym roku firma Panasonic zaprezentowała swój najnowszy produkt: robota fryzjera. Pojawiła się również wersja mechanicznego doktora.
Maszyna do pielęgnacji włosów wykorzystuje zaawansowane technologicznie "palce", które podczas mycia masują skórę głowy.
Swoją premierę miał również elektroniczny wózek inwalidzki z systemem diagnostycznym dla chorych. Panasonic HOSPI-Rimo to projekt, który będzie dbał o pacjentów i zapewniał im elektroniczne towarzystwo.
Japońska publiczność jest dużo bardziej zafascynowana nowinkami ze świata robotyki niż Europejczycy. Powstał nawet miś towarzysz, który będzie próbował uporać się z samotnością dzieci oraz osób starszych. Trochę to smutne, że projektuje się roboty w tym celu, ale cóż.. W Japonii nie wszystko musi być normalne.
Pluszak ma ukrytą w nosie kamerę i inne czujniki. Zabawka budzi się, jeśli się do niej podchodzi, i pozdrawia wesołym machnięciem. Twórcą jest Fujitsu.
Źródło: dailymail.co.uk
