Ekstremalne sanki dla wielbicieli kaskaderskich wyczynów na stokach
„Pojazd”, który widzicie na zdjęciu wygrał brytyjski konkurs IOM3 Design Innovation in Plastic . Przez jednych nazywany jest najbardziej innowacyjnym plastikowym projektem roku. Inni ochrzcili go mianem trumny na płozach.
17.11.2008 07:30
„Pojazd”, który widzicie na zdjęciu wygrał brytyjski konkurs IOM3 Design Innovation in Plastic . Przez jednych nazywany jest najbardziej innowacyjnym plastikowym projektem roku. Inni ochrzcili go mianem trumny na płozach.
Mieliście kiedyś ochotę zjechać z tych najbardziej stromych, oznaczonych na czarno stoków na sankach? Jeżeli tak to mamy coś dla was.
Slegoon, tak nazywają się sanki, które zabiorą was w błyskawiczną podróż w dół stoku.
Klatka otaczająca siedzenie i kierowcę zabezpiecza przed skutkami wywrotki i umożliwia nawet wtedy dalszą jazdę. Co prawda nie dostrzegam nigdzie pasów bezpieczeństwa, ale bezwładne latanie po całej „kabinie” może także stanowić pewnego rodzaju rozrywkę.
Gadżet jest jednoosobowy, ale jeżeli nabędzie go ktoś z Polski to z pewnością, okaże się bardziej pakowny.
Slegoon jest reklamowany jako nowy extremalny sport i pierwsze wyścigi saneczkarskie full-contact. Zdaje się, że panowie producenci mogliby sporo nauczyć się o tradycjach zjazdów full-contact od większości dzieci. Mimo tego chętnie odbyłbym kilka ekstremalnych plastikowych zjazdów.
Pojazd został zaprojektowany już jakiś czas temu jednak dopiero teraz trafił do produkcji, cena jest jak na razie nieznana.
Źródło: Design Blog