Może zabrzmi to nieco dziwnie, ale Alveo - niezwykły pomysł na ogrzewanie, inspirowany był chyba czasami epoki kamiennej.
Alveo to grzejące kamienie, które można schować do kieszeni np. płaszcza, i cieszyć się emitowanym przez nie miłym ciepłem.
Może zabrzmi to nieco dziwnie, ale Alveo - niezwykły pomysł na ogrzewanie, inspirowany był chyba czasami epoki kamiennej.
Alveo to grzejące kamienie, które można schować do kieszeni np. płaszcza, i cieszyć się emitowanym przez nie miłym ciepłem.
Instrukcja użytkowania tego gadżetu jest niezwykle prosta: przez jakiś czas należy pocierać dwie części Alveo o siebie. Następnie schować do kieszeni lub potraktować jak specyficzny termofor na stopy czy dłonie. To wszystko.
Tajemnica Alveo wcale nie jest oparta na kosmicznej technologii. Należałoby raczej szukać inspiracji daleko w przeszłości, kiedy to kamienie były podstawowym materiałem używanym przez naszych przodków. Już wtedy odkryto, że tarcie jednego kamienia o drugi wyzwala ciepło. Zdjęcie poniżej przedstawia budowę Alveo - sprytnie pomyślaną, warstwową. Wymieniając od ozdobnej warstwy zewnętrznej, grzejący gadżet tworzy: osłonka, warstwa tkaniny, ułożone jeden nad drugim dwa kamienie, dopasowany do kamieni element obracający się wokół własnej osi, oraz osłonę zabezpieczającą konstrukcję z drugiej strony.
Pomysłodawca Alveo, projektant Allan George, nie wspomina jednak ani słowem o tym, jak długo trzeba trzeć kamienne części, by uzyskać wystarczająco dużo ciepła na ogrzanie. Kamień ma zaś to do siebie, że choć długo oddaje ciepło, sam, niestety, również długo się ogrzewa.
Jeśli jednak gadżet spełniałby swoją rolę, rzesze zmarzluchów już teraz mogłyby zacierać ręce z uciechy, że wreszcie przestanie dokuczać im ziąb - ćwicząc przy okazji ruchy konieczne do rozgrzania kamiennego termoforu.
Źródło: The Design Blog
