Mattracks - pojazd dla wielbicieli śnieżnego szaleństwa

Znudziły ci się wyjazdy na narty lub na snowboard? Szukasz czegoś bardziej nowoczesnego i ekstremalnego? Może na kolejną wycieczkę w góry zabierzesz ze sobą Mattracks Power Board ? Połączenie skutera śnieżnego z deską snowboardową.

Znudziły ci się wyjazdy na narty lub na snowboard? Szukasz czegoś bardziej nowoczesnego i ekstremalnego? Może na kolejną wycieczkę w góry zabierzesz ze sobą Mattracks Power Board ? Połączenie skutera śnieżnego z deską snowboardową.

Mattracks Power Board to przedziwne urządzenie – wygląda jak deska snowboardowa z wbudowaną kierownicą w kształcie litery T. W rzeczywistości, deska napędzana jest silnikiem 200cc (taki jak w skuterach), drążek kierowniczy służy do hamowania i włączania napędu,a sterowanie deską odbywa się jak w przypadku zwykłej deski snowboardowej – przez manipulację ułożeniem ciała. Jazda na Mattracks Power Board nie wymaga ani specjalistycznego ubrania (poza kaskiem ochronnym), ani też nie jest trudna. Producenci twierdzą, że opanować jazdę można podczas zaledwie kilku godzin nauki. Pojazd ma również być całkowicie bezpieczny, jeśli bowiem użytkownik z niego spadnie, to urządzenie automatycznie odłącza dopływ paliwa.

Maksymalna prędkość pojazdu – to według informacji producenta – niespełna 30 kilometrów na godzinę – całkiem przyzwoicie, jak na pojazd do zabawy (choć kwestia bezpieczeństwa przy takiej prędkości, pozostanie jednak kwestią sporną). Pełny bak (pojemność 2,8 litra) wystarcza na dwie (do dwóch i pół godziny) ciągłej jazdy.

Cena gadżetu nie została na razie ujawniona, ale na pewno nie będzie to tania zabawka. Może za to stać się dość ciekawą atrakcją na stokach, jeśli tylko znajdzie się firma, skłonna sprowadzić kilka urządzeń i oferować ich najem.

Źródło: inventorspot.com